Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski jakiś czas temu podzielili się z fanami radosną nowiną. Niedługo na świecie pojawi się ich trzecie dziecko. Para influencerów wychowuje już wspólnie dwie córki – Polę i Nelę. Teraz zdradzili, jak łączą pracę z opieką nad dziećmi.
Zobacz także: Sylwia Przybysz ogłosiła trzecią ciążę!
Bycie mamą aktywną zawodowo nie jest proste. Często mówi się, że wychowywanie dziecka to praca na cały etat. O łączenie pracy zarobkowej z opieką nad dwiema córkami zapytał Sylwię Przybysz dziennikarz portalu Plotek.pl. W rozmowie z Maciejem Lechocińskim wokalistka zdradziła, że dziewczynkami zajmuje się m.in. opiekunka:
Nasza praca to też trochę nasze życie codzienne. Pokazujemy nasze rodzicielstwo w internecie i to, co robimy w domu. (...) Mamy też pomoc od rodzeństwa i opiekunki dziewczynek, więc zachowujemy równowagę. Nie jesteśmy tym przytłoczeni, a jednocześnie spędzamy z dziewczynkami tak dużo czasu i (...) nie ma nic piękniejszego.
Młoda mama dodała, że praca w wolnym zawodzie bardzo ułatwia zajmowanie się dziećmi. Wraz z ukochanych mogą pracować z domu, przy okazji mając córki na oku. Jan Dąbrowski w odpowiedzi na to samo pytanie postawił na szczerość, przyznając:
Ciężko się to łączy, jeśli mam być szczery. Troszeczkę czuję, że zaniedbałem YouTube'a. (...) Da się to pogodzić, ale nie jest łatwo, każdy rodzic o tym wie.
Zobacz także: Olga Kalicka o samotnym macierzyństwie. „Bywały dni, tygodnie, a nawet miesiące, kiedy byłam kompletnie bez sił”