Anna Lewandowska mówi o poronieniu i chorobie. „Modliłam się o dziecko”

Trenerka udzieliła wywiadu „Twojemu Stylowi”.
Anna Lewandowska mówi o poronieniu i chorobie. „Modliłam się o dziecko”
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/annalewandowska/)
12.01.2023
Sylwia Kropiewnicka

Anna i Robert Lewandowscy spełniają się na polach zawodowych, a prywatnie są szczęśliwym małżeństwem. Doczekali się dwóch córek – Klary i Laury. Jak się okazuje, ich życie nie zawsze było kolorowe. Przeszli razem przez wiele trudnych momentów. Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o „dawaniu w szyję” stała się dla Lewandowskiej pretekstem, aby wyznać prawdę o poronieniu. Jak się okazuje, droga Lewandowskich do założenia rodziny była wyboista.

Zobacz także: Doda pozuje z partnerem na Krupówkach. Mówi o czułości, fani jednak zwracają uwagę na coś innego

Anna Lewandowska szczerze o staraniach o dziecko

Anna Lewandowska opowiedziała o trudnych przeżyciach w styczniowym wydaniu „Twojego Stylu”. Jak przyznała, kiedy wraz z mężem kupili dom w Monachium, dotarło do niej, że nie wszystko w życiu da się kupić za pieniądze. Para marzyła o potomstwie. Realizacja ich marzenia nie była jednak taka prosta. Wpłynęła na to m.in. choroba żony piłkarza. Lewandowska wyznała:

Przekonałam się, że szczęścia nie można kupić, bo poważnie zachorowałam. O północy zadzwonił lekarz, przyszły wyniki badań: Hepatitis C, czyli wirusowe zapalenie wątroby. Byliśmy tuż po ślubie, chcieliśmy mieć dzieci. Pół roku czekałam na lek. Kuracja była wyniszczająca, ale wyzdrowiałam i znów mogliśmy się starać o dziecko. Tylko to nie było proste.

Trenerka zdradziła, że kiedy pokonała chorobę, w końcu zobaczyła na teście ciążowym pozytywny wynik. Jej organizm był jednak osłabiony walką ze schorzeniem, dlatego poroniła:

Gdy wreszcie test wyszedł pozytywny i ledwo zdążyliśmy się ucieszyć, poroniłam. Mój organizm był osłabiony, choroba mogła doprowadzić do marskości wątroby. Umiem walczyć o siebie, ale wtedy byłam bezradna, zamykałam się w sobie.

Jak przyznała żona Roberta Lewandowskiego, dużą pomocą okazała się dla niej modlitwa:

Modliłam się o dziecko. Taka chwila wycisza, układa w głowie.

Teraz para wspólnie wychowuje dwie córki. Mimo że nie brakuje im dóbr materialnych, Lewandowscy chcą, aby dziewczynki znały wartość pieniędzy i wiedziały, że trzeba na nie zarobić.

Zobacz także: Tak wygląda najpiękniejsza piłkarka świata. Ma 23 lata i jest fanką Roberta Lewandowskiego

Źródło: plotek.pl 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez 𝗔𝗻𝗻𝗮 𝗟𝗲𝘄𝗮𝗻𝗱𝗼𝘄𝘀𝗸𝗮 (@annalewandowska)

Polecane wideo

Po czym poznasz złego fryzjera? 7 sygnałów ostrzegawczych
Po czym poznasz złego fryzjera? 7 sygnałów ostrzegawczych - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
Beata (Ocena: 5) 20.01.2023 09:53
Każda kobieta ma swój zegar, jedna chcę dziecko w młodym wieku, inna w późniejszym, inna nie może dzieci itd. Ja stale kontroluję cykle na podstawie poziomu lh na testerze Afrodyta. Bardzo fajne urządzenie
odpowiedz
Maria (Ocena: 5) 20.01.2023 09:49
Ja w tym kraju nie planuję dzieci, bo nie wyżywię. Wolę zainwestować w antykoncepcję, używam diafragmy dopochwowej Caya, która jest środkiem mechanicznej antykoncepcji wielokrotnego użytku
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.01.2023 07:38
Każda celebrytka musi mieć teraz na koncie traumę poronienia. Nic to, że roni się około 30proc. zarodków i że kiedyś mało kto i tym wiedział. Teraz każda się rzuca na test po pierwszej nocy i rety "straciłam dziecko" w czwartym czy piatym tygodniu. To jak babola z nosa wydłubać.
odpowiedz
ola (Ocena: 5) 12.01.2023 23:34
Kluczem jest kontrola i zapisy cyklu. Ja chwalę sobie komputer cyklu Cyclotest MyWay
odpowiedz

Polecane dla Ciebie