Jennifer Aniston to popularna amerykańska aktorka, której największą sławę przyniosła rola Rachel w serialu „Przyjaciele”. Opinia publiczna przez wiele lat spekulowała, dlaczego celebrytka nie ma dzieci. Pojawiły się plotki, że nigdy ich nie chciała. Teraz Jennifer Aniston zdradziła, jak było naprawdę. Udzieliła wywiadu magazynowi „Allure”.
Zobacz także: Anna Lewandowska wyznała, że straciła ciążę. „Doświadczyłam poronienia”
Jennifer Aniston nie ma dzieci. Na przestrzeni lat w mediach przyjęło się, że potomstwa zwyczajnie mieć nie chciała. Teraz aktorka zdradziła, że prawda była całkowicie inna, a pomówienia bardzo ją krzywdziły. Wyznała, jak wyglądała jej rzeczywistości wypełniona marzeniami o dziecku:
Całe długie lata starań, spekulacji. Stosowałam in vitro, piłam chińskie zioła, robiłam co mogłam. Oddałabym wszystko, gdyby ktoś mi powiedział: „zamroź sobie komórki jajowe, zrób sobie tę przysługę”. Więc jestem tu, gdzie jestem. Ta szansa minęła bezpowrotnie.
Niestety, liczne działania aktorki, które miały na celu zajście w ciążę, nie powiodły się. Teraz gwiazda przyznaje, że czuje się lepiej, kiedy nie musi już o tym myśleć:
Niczego nie żałuję. Teraz odczuwam ulgę, bo nie ma już więcej pytań: „Czy mogę? Może się uda”. Nie muszę już o tym myśleć.
Aktorka odniosła się także do plotek, które powstały na jej temat, a które były dla niej bardzo krzywdzące. Przypomnijmy, że media spekulowały, że Aniston nie chce dzieci. Gwiazda skomentowała to słowami:
Pisali, że po prostu bardziej zależy mi na karierze. Pisali, że powodem, dla którego mąż mnie zostawił, dla którego się rozstaliśmy i zakończyliśmy nasze małżeństwo było to, że nie chciałam dać mu potomstwa. To były absolutne kłamstwa.
Zobacz także: Aleksandra Żebrowska odniosła się do kontrowersyjnych słów Jarosława Kaczyńskiego. „Wystarczyło nie brać w szyję”
Wyświetl ten post na Instagramie