Marcin Dorociński to cieszący się dużym uznaniem i popularnością polski aktor. Jego talent został doceniony także za granicami naszego kraju. Przepustką do Hollywood okazał się dla polskiego gwiazdora angaż w „Gambicie królowej”. Teraz przyszedł czas na rolę u boku Toma Cruise’a w filmie „Mission: Impossible 8”. Marcin Dorociński potwierdził to na Instagramie.
Zobacz także: Anna Lewandowska pokazała się bez makijażu!
Marcin Dorociński za pośrednictwem Instagrama potwierdził, że zagra u boku hollywoodzkiego gwiazdora w kontynuacji hitowej serii. Aktor napisał:
Pozdrawiam Was serdecznie z Londynu. Nadszedł dzień, w którym (dzięki uprzejmości producentów filmu Mission Impossible) po miesiącach spekulacji, mogę z radością i niemałym wzruszeniem potwierdzić swój udział w tej legendarnej serii.
Marcin Dorociński pozwolił sobie dodać kilka słów na temat sukcesu i wyboistej drogi, która do niego prowadzi:
Sukcesy nie przychodzą same, mają to do siebie, że długa droga do nich najczęściej okupiona jest wyrzeczeniami, porażkami, upadkami, rozczarowaniami. Pamiętam - kiedy zapytany o moje plany zawodowe - cicho i nieśmiało powiedziałam „chciałbym spróbować zagranicą”. Pamiętam również kąśliwe uwagi i lekceważące spojrzenia, ale pamiętam równie dobrze, że byli wokół mnie ludzie, które uwierzyli w moje marzenie chyba bardziej niż ja sam. Bo ja Marcin z Kłudzienka zawsze miałem z tym problem.
Aktor ma także radę dla swoich fanów:
Dlatego wierzcie w swoje marzenia i nie poddawajcie się. Wasz wielki sen, wyczekane marzenia mogą czekać za rogiem.
Kiedy premiera filmu? Jak się okazuje, fani aktora na zagraniczną produkcję z jego udziałem będą musieli poczekać do 2024 roku.
Zobacz także: Kasia Kowalska pierwszy raz tak szczerze o swoim byłym. Namawiał ją na aborcję
Wyświetl ten post na Instagramie