Na temat Marcysi Ryskali z popularnej Ekipy Friza pisałyśmy w zeszłym roku. Youtuberka przykuwa uwagę swoim oryginalnym stylem i licznymi tatuażami. Więcej przeczytacie tutaj: Dwa miliony fanów zachwyca się jej wyglądem i tatuażami. Kim jest Marcysia Ryskala?
24-latka jakiś czas temu w jednym z odcinków na kanale opowiadała o tym, czym kierowała się przy wyborze konkretnych wzorów. Okazało się wówczas, że wiele z nich znalazło się na jej skórze… przypadkowo. Teraz Marcysia postanowiła zrobić sobie kolejny tatuaż – i to w dość kontrowersyjnym dla wielu osób miejscu.
Członkini Ekipy Friza tym razem postanowiła wytatuować sobie twarz. Inspiracją dla jej nowego tatuażu okazała się… uczestniczka „Warsaw Shore”.
- My jakiś czas temu oglądaliśmy se „Warsaw Shore” i tam była taka dziewczyna, Kinga Gondorowicz i właśnie ona ma bardzo podobną do tego dziarkę, właśnie w tym miejscu pszczółkę. I u niej tę dziarę podejrzałam, mega mi się spodobała (...). Oczywiście ten wzór nie będzie taki sam, ta pszczółka będzie troszeczkę w innym stylu (...). Ale jednak tutaj była mocna inspiracja jej dziarą – słowa Marcysi cytuje pudelek.pl.
Fot. YouTube (https://www.youtube.com/watch?time_continue=6&v=KN9W0tIVbvg)
Po zrobieniu tatuażu na lewej skroni Ryskala zaprezentowała efekty swojej rodzinie. Ku radości widzów, babcie youtuberki przyjęły nowy wzór na twarzy wnuczki z ogromną wyrozumiałością. Na podobne zachwyty nie zdobyła się jednak część widzów. Niektórzy z nich zaczęli przewidywać, że 24-latka za jakiś czas zdecyduje się na laserowe usuwanie pszczoły z twarzy, inni narzekali, że wzór wygląda słabo, szpecąco, a jego właścicielka zdecydowała się na ten krok tylko dla kontentu i wyświetleń.
Spore grono fanów Marcysi było jednak zachwyconych jej nowym wizerunkiem. „Super tatuaż, ślicznie wykonany i bardzo Ci pasuje!”, „Szanuję za odwagę”, „Przepięknie zrobiony” – chwalili w komentarzach.
A Wam jak się podoba?
Polecamy także: Fani są zaskoczeni nowym wyglądem Marcysi z Ekipy Friza. „Coś ty z nosem zrobiła…”