Doda i Emil Stępień pobrali się w kwietniu 2018 roku. Był to pierwszy ślub kościelny piosenkarki, która wcześniej była żoną piłkarza Radosława Majdana. Niestety związek z producentem filmowym nie przetrwał - w czerwcu gwiazda poinformowała, że złożyła pozew o rozwód.
Zobacz również: Doda wyznaje, że uciekła z domu dzielonego z Emilem Stępniem dwa lata temu. „Gdy dzwonił, dostawałam duszności ze stresu”
Dorota Rabczewska rozwiodła się z Emilem Stępniem już na pierwszej rozprawie. 15 listopada 2021 roku sąd orzekł, że piosenkarka ponownie jest singielką. Zaledwie parę dni później Doda wyprawiła huczne przyjęcie z tej okazji. Nie zabrakło na niej fotoreporterów, ekskluzywnej limuzyny, a sama rozwódka wystąpiła w... sukni ślubnej z welonem i diademem.
W miniony piątek mieszkańcy Warszawy mogli natknąć się na naprawdę niecodzienny widok. Po centrum miasta jeździła czarna limuzyna, a na jej dachu leżała Doda.
W takim stylu gwiazda przybyła na własną imprezę rozwodową. Piosenkarka miała na sobie odważną suknię ślubną z welonem, a jej głowę zdobił diadem z napisem “divorced”, czyli rozwiedziona.
Fot. AKPA
Podczas wydarzenia Doda pozowała do zdjęć na ściance z napisem “Doda’s Divorce Party”, czyli “impreza rozwodowa Dody”. Zaproszeni goście mieli do dyspozycji specjalne rekwizyty z takimi hasłami jak “Doda’s freedom celebration”, czyli “świętowanie wolności Dody” czy “Finally single”, czyli “nareszcie singielka”. Nie zabrakło również okolicznościowego tortu oraz napisu z balonów, który głosił “I’m divorced” (“Jestem rozwiedziona”).
Był czas na smutki, był czas na refleksję, a teraz jest czas, żeby zamknąć pewien etap i się bawić!
- pisała gwiazda na Instagramie.
Fot. AKPA
Fot. AKPA
Jak podaje “Super Express”, Doda nie szczędziła wydatków na zorganizowanie tego wyjątkowego wieczoru. Sama suknia szyta na miarę u projektantki Patrycji Kujawy miała ją kosztować 15 tys. zł. W sumie gwiazda wydała na swoją imprezę ok. 50 tys. zł.
Co sądzicie o imprezie rozwodowej Dody? My życzymy piosenkarce wszystkiego najlepszego na nowym etapie życia!
Zobacz również: Doda „sprzedaje ciało”. „Jego wartość będzie rosła wraz z moją popularnością”