9 kwietnia 2021 roku świat obiegła wyjątkowo smutna wiadomość. Książę Filip, mąż królowej Elżbiety II, zmarł w wieku 99 lat. Dokładnie 2 miesiące i jeden dzień później książę Edynburga obchodziłby setne urodziny.
Zobacz również: Królowa Elżbieta pożegnała księcia Filipa specjalną wiadomością. Te zdjęcia wzruszyły cały świat
Od pogrzebu księcia Filipa minęło już pół roku. Przez cały ten czas królowa Elżbieta nie wspominała publicznie swojego zmarłego męża. Aż do teraz. Monarchini zrobiła to po raz pierwszy podczas ostatniej wizyty w Szkocji.
View this post on Instagram
Parę dni temu królowa Elżbieta gościła w Edynburgu, gdzie otworzyła nową sesję tamtejszego Parlamentu. Przy okazji wygłosiła mowę skierowaną do zgromadzonych polityków.
W swoim wystąpieniu brytyjska monarchini wspomniała swojego zmarłego męża. Powiedziała, że książę Edynburga darzył Szkocję wyjątkowym sentymentem.
W przeszłości mówiłam o mojej głębokiej i trwałej miłości do tego wspaniałego kraju oraz o wielu szczęśliwych wspomnieniach, jakie książę Filip i ja zawsze dzieliliśmy z naszego czasu spędzonego tutaj.
View this post on Instagram
Bliską relację księcia Filipa ze Szkocją podkreślał również tytuł nadany mu przez królową w 1947 roku – od tego czasu mąż monarchini był nazywany księciem Edynburga, czyli stolicy tego kraju.
View this post on Instagram
Zobacz również: Książę Filip miał wielki żal do twórców „The Crown”. Ujawniono, który wątek określił jako „szokująco złośliwy”