Jessica Mercedes jest jedną z tych użytkowniczek Instagrama, która chętnie dzieli się ze swoimi followersami wszystkimi aspektami życia. W związku z tym na jej profilu możemy szukać nie tylko modowych inspiracji, lecz także na przykład podróżniczego kontentu. Zresztą świeże zdjęcia z ostatniej jej podróży właśnie publikowane są na feedzie. Dokąd tym razem udała się it-girl? Najpierw był Berlin, potem Kopenhaga, a teraz przyszedł czas na Wyspy Owcze. Ciekawy kierunek? Cóż, na pewno piękny, ale biorąc pod uwagę masakrę, która wydarzyła się tam kilka dni temu, wzbudzający kontrowersje. O czym mowa?
Przeczytaj też: Jessica Mercedes nareszcie zabrała głos w sprawie afery Veclaim: „Nie powinnam się pod tym podpisywać, jeśli nie potrafię być przedsiębiorcą”
Jemerced przebywa aktualnie na Wyspach Owczych, czyli w miejscu, gdzie półtora tygodnia temu doszło do rzezi delfinów i wielorybów. O tej trudnej sytuacji mówił cały internet, a także znane kobiety, w tym między innymi Martyna Wojciechowska. Jessica co prawda wspomniała hasłowo o tym, co się działo na miejscu w jednym z instastories, ale zaraz szybko zmieniła temat i opowiadała o dalszych planach zwiedzania.
Dzięki za wszystkie reakcje na storiski! Cieszę się, że Wam się podoba. Wiecie, kraj piękny, ale niektórzy ludzie tutaj... I to, co zrobili w tym tygodniu delfinom. Kraj piękny, ale ludzie, sami wiecie co – mówiła Jess.
Co na to jej fani? Wielu followersów blogerki wydaje się być oburzona faktem biernego podróżowania w takie właśnie miejsca. Dziewczynie zarzuca się, że wybrała na wakacje właśnie taką destynacje. Sporo internautów jest zdania, że takie miejsca powinno omijać się dziś szerokim łukiem.
Przeczytaj też: Jessica Mercedes: Kwarantannę spędza w nowojorskim pałacu, czyli swoim mieszkaniu
Na ten moment Jemerced nie odniosła się do zarzutów.