Maja Hyży poroniła. Taka wiadomość obiegła w środę social media. Gwiazda tą smutną informacją podzieliła się z fanami na swoim Instagramie. Wokalistka pisała w poście, że wraz z partnerem pragnęli powiększyć swoją rodzinę, jednak niestety nie było jej dane nawet poczuć pierwszych ruchów maleństwa. Z jej wpisu możemy się domyślać, że bezpośrednią przyczyną tej sytuacji był silny stres, który Maja odczuwa od wielu tygodni.
Przeczytaj też: Do tego roku „większość par będzie niepłodnych”. Ta data jest niepokojąco bliska
Na reakcję fanów artystka nie musiała długo czekać. Jej wierne grono odbiorców od razu wysłało dużo wsparcia. Maja oczywiście doceniła gest i opublikowała kolejny post, tym razem zawierający podziękowania. Gwiazda jest wdzięczna nie tylko za słowa otuchy, lecz także za historie innych.
Dziękuję wszystkim za wsparcie, za niezliczone wiadomości prywatne, które do mnie ciągle napływają. Dziękuję przede wszystkim kobietom, że opowiadacie o swoich historiach, które sprawiają, że łzy same płyną z moich oczu – pisze Maja.
Wokalistka zaznaczyła też, że tragedia, jaką jest poronienie, może dotknąć każdą kobietę i tylko te dziewczyny, który taką traumę przeszły, mogą zrozumieć, jak bolesne jest to doświadczenie. Zaznaczyła ona również, że najgorzej jest poradzić sobie z bólem psychicznym, który pozostawia ranę, mogącą nigdy się nie zagoić.
Dopiero przeżycie tego uświadamia nas, jaki to ból. Ból fizyczny ustępuje po jakimś czasie i te rany się goją. Trudniej natomiast pozbyć się bólu psychicznego. Ta rana może nigdy się nie zagoić. Nie wiem, jak sobie poradzę z tą stratą i bólem, ale wiem, że właśnie teraz mam wsparcie najbliższych mi osób – dodaje Hyży.
Przeczytaj też: Nowa Zelandia wprowadza płatny urlop po poronieniu. Dla kobiet, a także dla ich partnerów
Wsparciem dla Mai są nie tylko jej followersi, lecz także najbliższa rodzina. Zresztą to właśnie z nią po tragedii celebrytka udała się daleko od domu. Wydarzenie to wzmocniło jeszcze rodzinne więzi.
Przypomnijmy, że Hyży nie jest jedyną gwiazdą, która zdecydowała się publicznie opowiedzieć o swojej stracie. Kilka tygodni poroniła także Anna Dec.
Cały wpis Mai znajdziesz poniżej.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.