Sekretny ślub to wydarzenie, które rzadko ma miejsce w polskim show biznesie. Za Oceanem coraz częściej staje się jednak normą. Gwiazdy Hollwood, które na co dzień są pod baczną obserwacją paparazzi zrobią wszystko, by najważniejsze wydarzenia ze swojego życia zachować w tajemnicy. Tak zresztą zrobiła Lily Collins.
Przeczytaj też: Fani serialu „Emily w Paryżu” oburzeni. Wyszło na jaw, ile lat ma główna bohaterka
Aktorka znana z serialu „Emily in Paris” sakramentalne „tak” wypowiedziała w Dunton Hot Springs w Colorado. W ceremonii uczestniczyli jedynie najbliżsi pary. Kto jest wybrankiem serca gwiazdy? Charlie McDownell, czyli wieloletni partner Lily. Zakochani zaręczyli się w zeszłym roku.
Dodajmy, że 32-latka sama pochwaliła się światu zdjęciami z tego wyjątkowego dnia. Pani Collins opublikowała fotografie na Instagramie. To dzięki nim wiemy, że córka Phila Collinsa miała na ślubie sukienkę projektu Ralpha Laurena. Kobieta postawiła na koronkową syrenkę, do której dorzuciła podobną pelerynę. Jej mąż miała na sobie klasyczny, welurowy garnitur.
Gwiazda ślubne zdjęcia opatrzyła komentarzami, z których jasno wynika, że nigdy nie była tak szczęśliwa, jak teraz, a 4 września to jeden z najpiękniejszych dni w jej życiu.
Przeczytaj też: Jaki makijaż lubią faceci? 6 urodowych trików, które warto znać!
Jak podoba Ci się kreacja panny młodej? Według nas Lily wyglądała olśniewająco. Prosto i z klasą, czyli tak jak lubimy najbardziej!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.