Wszyscy z utęsknieniem czekają na premierę trzeciego sezonu kultowego serialu Sex Education, który pojawi się na Netfliksie już jesienią. Opóźnienia były spowodowane pandemią koronawirusa.
Jedną z głównych ról odgrywa w nim aktorka Gillian Anderson, która wciela się w zabójczo opanowaną doktorantkę seksuologii i jednocześnie mamę 16-letniego Otisa. Jej syn razem z przyjaciółką Maeve tworzy w szkole klinikę terapeutyczną dla zagubionych uczniów.
Zobacz również: Lekcja samoakceptacji: Jak pokochać swoje piersi?
Widzowie od razu pokochali charyzmatyczną seksuolożkę Jean, chociaż Gillian słynie też z roli agentki Scully w serialu „Z Archiwum X” oraz Margaret Thatcher w czwartym sezonie „The Crown”.
Podczas ostatniego live'a na Instagramie gwiazda stała się ambasadorką kobiet, które mają dość noszenia niewygodnego stanika. W sieci natychmiast zawrzało.
Aktorka wzięła udział w zabawie typu Q&A, gdzie obserwatorzy mogli zadawać jej pytania na żywo. Jako, że gwiazda słynie z nienagannego stylu, została zapytana o to, jaka była jej ulubiona stylizacja podczas lockdownu. Nikt nie spodziewał się takiej szczerej odpowiedzi.
Na tyle się rozleniwiłam, że nie noszę już stanika
- wyznała Gillian Anderson.
Serialowa Jean Milburn przyznała, że teraz stawia przede wszystkim na wygodę i własny komfort. Gdyby mogła, chodziłaby wyłącznie w dresie i bluzie z kapturem.
Nie mogę nosić stanika. Po prostu nie mogę. Przepraszam. Nie obchodzi mnie, czy moje piersi sięgają pępka. Więcej nie założę biustonosza, bo jest ku*ewsko niewygodny
- podsumowała szczerze.
Ta krótka odpowiedź okazała się przełomowa, ponieważ wkrótce jej fani zaczęli udostępniać nagranie z dopiskami: "Gillian mówi, żeby uwolnić sutki!". Taka retoryka przyda się kobietom, zwłaszcza w trakcie ekstremalnych upałów. Dziękujemy, Gillian.
Nadchodzą zmiany!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz również: „Żaden sutek nie jest wolny, dopóki wszystkie nie będą wolne”. Nagi protest przeszedł przez Berlin