Ewa Chodakowska jest żoną Lefterisa Kavoukisa od ośmiu lat, ale do tej pory tematu macierzyństwa unikała jak ognia. Fani ciągle dopytywali, kiedy trenerka planuje zajść ciążę, dlatego wreszcie postanowiła przerwać milczenie.
Zobacz również: Polskie gwiazdy, które mówią jasno, że nie chcą mieć dzieci
W obliczu zjawiska prawdziwego baby boom, które ma miejsce w czasie pandemii wśród gwiazd, nic dziwnego, że pionierka fitness w Polsce czuła ogromną presję związaną z posiadaniem dzieci.
Okazuje się, że Ewa Chodakowska jeszcze przed ślubem podjęła decyzję, że nie zamierza mieć dzieci. Nie chciała jednak mówić o tym publicznie, ze strachu przed hejtem i wykluczeniem.
Po konsultacji z mężem postanowiła odpowiadać, że założą rodzinę za dwa lata, ale one w końcu minęły... więc doszli do wniosku, że trzeba powiedzieć fanom prawdę.
Wszystko wyszło na jaw w szczerej rozmowie podczas konferencji w Instytucie Matki i Dziecka, gdzie gwiazda przedstawiła swoje plany związane z projektem na temat promocji aktywności fizycznej oraz zdrowego stylu życia wśród dzieci i młodzieży.
Podjęliśmy taką decyzję lata temu, jeszcze przed ślubem. Wiedzieliśmy od początku, że nie planujemy powiększania naszej rodziny, natomiast bałam się o tym mówić. I pytanie, dlaczego właśnie się bałam? To jest przejmujące, że bałam się linczu, wykluczenia i hejtu
- wyznała w wywiadzie dla Plotka.
Dzisiaj nareszcie jasno mówi o tym, że nie planuje zostać matką. W świecie polskiego show-biznesu publicznie przyznały się do tego również m.in. Doda, Agnieszka Woźniak-Starak, Magdalena Cielecka czy Iwona Pavlović.
Ewa została zapytana o to, jak reaguje na liczne komentarze z pytaniami o jej ciążę.
Te pytania są zupełnie naturalne. Pytają dziennikarze, pytają obserwatorzy, są po prostu ciekawi. Problem pojawiłby się wtedy, gdybym planowała rodzinę, a dzieci nie mogła mieć. Wtedy ten temat staje się drażliwy. Każdy podejmuje ryzyko indywidualnie, zadając to pytanie. Czy trafi na grunt drażliwy i delikatny i czy jest to wtedy nietaktowne pytanie, albo czy ktoś szczerze odpowiada i mówi, że wybrałam inną drogę i nie planuję
- ostrzega trenerka.
Nie oznacza to, że gwiazda nie podziwia kobiet, które zdecydowały się na bycie matkami. Wręcz przeciwnie, uważa, że sama nie jest gotowa na takie poświęcenie.
Cieszy się szczęściem swoich sióstr, ale ona świadomie podjęła decyzję, że pójdzie inną drogą.
Kocham kobiety i uważam, że kobiety-matki to bohaterki. To są osoby, które codziennie, w moim mniemaniu, zdobywają Mount Everest i wracają z niego, żeby następnego dnia znów się na niego wspiąć. Ja nie jestem gotowa na taki heroizm i chcę powiedzieć to jasno i wyraźnie
- podsumowała w rozmowie z Plotkiem.
Spodziewaliście się tego?
fot. AKPA
Zobacz również: Te gwiazdy publicznie przyznały się do aborcji