Wiele zmieniło się od udziału Kasi Cichopek w serialu M jak miłość. Dzisiaj gwiazda jest już nie tylko znaną aktorką i tancerką, ale również prezenterką, prężnie działającą bizneswoman i rozwijającą się influencerką. Jej popularność przyciąga na instagramowy profil mnóstwo producentów.
Zobacz również: Kasia Glinka pokazała brzuszek po porodzie w bikini. „Im jestem starsza tym mniej przejmuję się, co powiedzą inni”
Na swoim koncie, gdzie obserwuje ją już prawie pół miliona osób, aktywnie zachęca do dbania o siebie i często promuje swoje produkty - perfumy czy biżuterię. W czasie zachęcania fanek do domowej gimnastyki podczas pandemii spotkała ją jednak przykra reakcja ze strony mediów.
Nie da się ukryć, że po dwóch ciążach figura celebrytki prezentuje się rewelacyjnie. Kasia Cichopek bardzo lubi swoje kobiece kształty i wielu fanów docenia, że jest jedną z bardziej naturalnych gwiazd w polskim show-biznesie.
Katarzyna Cichopek prawdopodobnie przy okazji promowania marki wygodnych strojów do ćwiczeń, poprowadziła na Instagramie relację, w której praktykowała rytuały tybetańskie. Według niej, taki trening pomaga utrzymać ciało w znakomitej formie. Ta starożytna medycyna to sposób na witalność i wieczną młodość. Złośliwe portale jednak zawsze znajdą powód do nagłośnienia kolejnej wpadki...
Kasia Cichopek zaliczyła wpadkę podczas ćwiczeń. Nie zauważyła tego?
Katarzyna Cichopek odprawia rytuały tybetańskie i zalicza KRĘPUJĄCĄ WPADKĘ
Ale wpadka! Kasia Cichopek chciała pokazać jak ćwiczy. Nagle wszyscy zobaczyli TO!
- grzmiały nagłówki najpopularniejszych portali plotkarskich.
Tym razem poszło o obcisłe legginsy, które podczas ćwiczeń niefortunnie wbiły się aktorce w krocze. W czasie leżenia na macie nie udało jej się tego zamaskować.
/img2.papilot.pl/a/21/04/cichop-e3d1.jpg)
fot. Instagram (instagram.com/katarzynacichopek)
W czasie treningu na żywo mogła tego nie zauważyć, jednak internauci nie dali się zmanipulować mediom i szybko wyjaśnili, że posiadanie kobiecego ciała nie jest żadnym powodem do wstydu.
Zniesmaczeni zaczęli zastanawiać się, w jakim wieku są osoby komentujące rzekomą "wpadkę". Taki widok nie powinien bowiem dziwić żadnej dojrzałej osoby.
Serio? Dziewczyna zachęca do ćwiczeń a wy się skupiacie na kroczu? Brak słów...
Normalne ciało kobiety w obcisłych stroju do ćwiczeń. Macie po 13 lat?
- szczęśliwie sprostowali i stanęli w jej obronie użytkownicy.
Zjawisko body shamingu niestety w dalszym ciągu dotyka ogromnej ilości kobiet, co może skutkować później zaburzeniami, uzależnieniami, a nawet myślami samobójczymi.
W internecie łatwo jest ocenić kogoś i napisać anonimowy komentarz. Na szczęście coraz więcej osób jest świadomych skali tego problemu i właściwie reaguje w przypadku podobnych zaczepek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz również: Tak naprawdę wyglądają rozstępy po ciąży. „Chcę, żeby ludzie to zobaczyli”
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej