Katarzyna Glinka jest szczęśliwą mamą ośmioletniego Filipa i półrocznego Leo. Była jedną z tych gwiazd, które urodziły w trudnych czasach pandemii. Choć aktorka nie zdradza zbyt wielu szczegółów związanych z jej życiem prywatnym, to fani zauważyli, że ostatnio na Instagramie publikuje coraz bardziej odważne zdjęcia.
Zobacz również: Katy Perry pokazała ciało 5 dni po porodzie. Jeszcze żadna gwiazda nie zdobyła się na taką szczerość
Pewna obserwatorka postanowiła upomnieć ją w wiadomości prywatnej, że świeżo upieczonej mamie nie wypada pokazywać się publicznie w tak skąpym stroju. Aktorka w odpowiedzi na krytykę opublikowała obszerny post i udowodniła, że ma w stosunku do siebie duży dystans.
Rodzina Kasi tymczasowo zamieszkała w Hiszpanii i już wtedy wylała się na nią fala krytyki. Aktorka przyznała, że podróże i poszukiwanie normalności pozwala w dzisiejszych czasach wyzbyć się niepotrzebnego lęku.
Kwestie wolności są dla artystki bardzo ważne, ale jak wytłumaczyła, podjęła decyzję głównie ze względu na swoich ukochanych synów, którzy są bardzo szczęśliwi za granicą.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Po drugiej ciąży Katarzyna Glinka może pochwalić się świetną figurą, którą odważnie prezentuje na zdjęciach w social mediach. Przyznaje, że kiedyś miała sporo kompleksów i zapewne nie zdobyłaby się na taki krok.
Kiedy byłam po 30-stce wstydziłam się wejść na scenę w bieliźnie🤭🙈 pamiętam, ze błagałam reżysera, żeby pozwolił mi założyć majtki, w których będę miała przedłużone nogawki 😂😂😂 potwornie się wstydziłam i bałam oceny
- wspomina z dystansem aktorka.
Z perspektywy czasu jej podejście do własnego ciała bardzo się zmieniło i coraz mniej przejmuje się opinią osób trzecich.
Dzisiaj już mnie to nie rusza. Im jestem starsza tym mniej przejmuję się tym co powiedzą inni. Wiem też, ze najczęściej krytykują Ci, którzy mają sami ogromne lęki, kompleksy, hamulce i ograniczenia 😳😳😳
- przyznała szczerze gwiazda.
Jedną z takich osób okazała się pewna obserwatorka, która postanowiła napisać do Katarzyny prywatną wiadomość i skrytykować mamę dwójki dzieci za pozowanie w skąpym bikini. Aktorka szybko jej odpowiedziała... pokazując o wiele więcej.
Dlatego tej Pani, która na priv napisała mi, ze nie przystoi tak Matce małego dziecka w stroju się pokazywać publicznie odpisuję - to są Pani ograniczenia. Polecam nad nimi popracować, będzie Pani miała więcej luzu dla samej siebie. Będzie nam wszystkim lepiej na świecie. 😉😉😉
- podsumowała.
Słusznie?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz również: Tak naprawdę wyglądają rozstępy po ciąży. „Chcę, żeby ludzie to zobaczyli”