Jeśli na co dzień obserwujesz na Instagramie największe światowe gwiazdy, w ostatnim czasie z pewnością zauważyłaś, że niektóre z nich całkowicie zamilkły i przestały publikować zdjęcia oraz InstaStory. Z mediów społecznościowych chwilowo zniknęły m.in. Kim Kardashian, Katy Perry, Leonardo DiCaprio, Naomi Campbell, Kate Hudson czy Amy Schumer. To żaden przypadek – w ten sposób gwiazdy protestowały w wyjątkowo ważnej sprawie.
Zobacz również: Maffashion pokazała ciało kilka dni po porodzie: „Możecie sobie spojrzeć”
Cisza w eterze wyżej wymienionych nazwisk to efekt 24-godzinnego bojkotu Facebooka. Dlaczego portal społecznościowy stworzony przez Marka Zuckerberga tak bardzo podpadł największym celebrytom i co chcieli oni osiągnąć przez zniknięcie ze swoich kanałów w social media?
Celebryci przyłączyli się do akcji #StopHateForProfit (“Stop nienawiści dla zysku”), oznaczanej również hashtagiem #InstaFreeze (“zamrożenie Instagrama”). W jej ramach gwiazdy zniknęły z Facebooka oraz Instagrama (który jest częścią grupy Marka Zuckerberga) na 24 godziny. Protest rozpoczął się 16 września 2020 roku. Wszystko to w ramach sprzeciwu wobec polityki Facebooka i jego bierności wobec mowy nienawiści i rozpowszechniania fałszywych informacji. Inicjatorzy akcji zwracają uwagę na fakt, że to ostatnie działanie może mieć olbrzymi wpływ na zbliżające się wielkimi krokami wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Odbędą się one już 3 listopada.
Uwielbiam fakt, że mogę bezpośrednio komunikować się z wami przez Instagrama albo Facebooka, ale nie mogę milczeć podczas gdy te platformy wciąż pozwalają na rozpowszechnianie nienawiści, propagandy i dezinformacji tworzonych przez ugrupowania, które chcą podzielić Amerykę, a podejmują jakiekolwiek działania tylko wtedy, gdy ludzie tracą życie. Dezinformacja szerzona w mediach społecznościowych ma poważny wpływ na nasze wybory oraz podkopuje naszą demokrację. Proszę, dołączcie do mnie jutro, gdy “zamrożę” moje konto na Instagramie i na Facebooku, aby powiedzieć Facebookowi #StopHateForProfit
- napisała Kim Kardashian na Twitterze.
– only to take steps after people are killed. Misinformation shared on social media has a serious impact on our elections and undermines our democracy. Please join me tomorrow when I will be “freezing” my Instagram and FB account to tell Facebook to #StopHateForProfit.
— Kim Kardashian West (@KimKardashian) September 15, 2020
Podobne wpisy pojawiły się 16 września w kanałach społecznościowych innych gwiazd.
Stoję po stronie organizacji broniących prawa obywatelskie w tym kraju – Color of Change, ADL National i NAACP, które dzisiaj wzywają wszystkich użytkowników Instagrama i Facebooka do protestu przeciwko szerzącej się nienawiści, rasizmowi oraz podkopywaniu demokracji na tych platformach. Sam używam Instagrama i Facebooka, ale chcę, aby było to narzędzie dla dobra, a nie dla nienawiści, przemocy i dezinformacji. To powinna być dla Facebooka okazja, aby nawiązać współpracę z tymi organizacjami i społecznościami, aby uczynić go lepszą, bezpieczniejszą platformą dla nas wszystkich. Proszę, dołączcie do mnie w zaprzestaniu publikowania postów przez 24 godziny w tę środę, 16 września
- napisał na Instagramie Leonardo DiCaprio.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Inne gwiazdy, które zamieściły podobne apele to m.in. Katy Perry, Naomi Campbell, Sacha Baron Cohen, Judd Apatow, Amy Schumer, Kate Hudson, Rosario Dawson, Isla Fisher, Mark Ruffalo, Gal Gadot, Jamie Foxx, Ashton Kutcher czy Jennifer Lawrence.
Wcześniej, w lipcu tego roku miał miejsce trwający miesiąc bojkot Facebooka ze strony jego największych klientów reklamowych, czyli takich marek jak m.in. Starbucks czy Coca-Cola. Akcja zyskała poparcie księcia Harry’ego i Meghan Markle, a jej cel był taki sam jak cel inicjatywy #StopHateForProfit.
Organizatorzy akcji chcą przede wszystkim zatrzymać szerzenie nienawiści i dezinformacji na Facebooku, ale długofalowo ich kampania zakłada usunięcie z platformy wszelkich grup, które promują białą supremację, antysemityzm, islamofobię czy teorie spiskowe.
Co sądzicie o akcji #StopHateForProfit oraz takim zaangażowaniu ze strony gwiazd?
Zobacz również: #RIPJKRowling. Tak niegdysiejsi fani reagują na nową książkę autorki „Harry'ego Pottera”