Na początku maja tego roku Ania Lewandowska urodziła swoją drugą córeczkę, Laurę. Fit-mama dała sobie kilka tygodni na oddech i regenerację, ale kiedy wreszcie uznała, że może bezpiecznie wracać do ćwiczeń, ponownie za pomocą social mediów zaczęła motywować odbiorców do wysiłku fizycznego. Stworzyła nawet tzw. Fighter Challenge, w którym chętnie brały udział nie tylko gwiazdy, ale również kobiety z całej Polski. Efektem kilku metamorfoz po 72 dniach wyzwania Lewandowska pochwaliła się ostatnio na Instagramie. Trzeba przyznać, że zdjęcia przed i po naprawdę robią wrażenie!
Zobacz także: 6 zdrowych zasad, dzięki którym schudniesz w zgodzie z dietą Ajurwedy
No dobra: czas podsumować 72 (!!!) dniowy #fighterchallenge @annalewandowskahpba. Ćwiczyłam codziennie (z drobniutkimi szybko nadrobionymi wyjątkami), ćwiczyłam całe wakacje. Aniu, byłaś ze mną cały ten czas w domu, u Moich Rodziców, nad morzem, nad jeziorem i w Holandii. Wstawałam rano z Józią i ćwiczyłam. A kiedy jej znudziło się towarzyszenie mi w wyzwaniu, wstawałam przed nią, żeby ćwiczyć. Polubiłam burpees i wreszcie robię pompki (wcześniej raczej ściemniałam, że je robię). Dziś żaden trening nie jest mi straszny, jestem w stanie wykonać serio wszystko. I to na luzie! Z radością, satysfakcją i dumą. Pięknie wyrzeźbiłam swoje ciało. Jest super! Jak cała JA. Heniek nazywa mnie BOJOWNIKIEM. Słusznie. Kolejny bój stoczony, śmiało więc mówcie mi-jak On-BOJOWNIK
- napisała na swoim profilu prezenterka Katarzyna Burzyńska-Sychowicz, która po wyzwaniu Fighter Challenge pokazała imponujące mięśnie na brzuchu.
A oto inne „fighterki”, które wzięły udział w wyzwaniu Anny Lewandowskiej i znalazły się na jej instagramowym profilu:
A Wy bierzecie udział w takich wyzwaniach? Ćwiczycie regularnie w domu?