Aleksandra Domańska to jedna z najpopularniejszych i najbardziej utalentowanych aktorek młodego pokolenia. 31-latka pojawiła się m.in. w takich produkcjach jak “Bodo” czy “Podatek od miłości”. Od 2014 roku można ją też oglądać w serialu “O mnie się nie martw”. W 2018 roku Domańska wzięła też udział w programie “Ameryka Express”, gdzie towarzyszył jej brat. Ostatecznie to właśnie ta para wygrała w całym wyścigu.
Zobacz również: Blanka Lipińska w hotelu tylko dla dorosłych. Fani: „Kiedyś będziesz żałowała, że nie masz dzieci”
Poza aktorstwem i śpiewem oraz zamiłowaniem do podróżowania Aleksandra Domańska dała się poznać jako osoba bezkompromisowa, która nie ma zbyt dużo wspólnego z showbiznesową otoczką. Zamiast relacji ze ścianek i eventów aktorka chętnie dzieliła się ze swoimi fanami w mediach społecznościowych m.in. postami na temat ciałopozytywności czy zachęcała do pójścia na wybory prezydenckie. Na Instagramie sama wielokrotnie podkreślała, że zawsze stała po stronie równości i tolerancji. Niestety Aleksandra Domańska nie będzie dłużej dzielić się z fanami swoimi przemyśleniami w tym temacie na Instagramie. Aktorka właśnie oznajmiła, że znika z tego medium – wszystko za sprawą jej nowego wizerunku i pogłosek na temat orientacji seksualnej.
Jakiś czas temu Aleksandra Domańska ścięła włosy i postawiła na bardzo krótką, chłopięcą fryzurę. Z kolei w połowie lipca aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym czule tuli się do przyjaciółki. Niestety według niektórych krótkie włosy są zaprzeczeniem kobiecości, a wyrazy siostrzeństwa i bliskości z drugim człowiekiem są postrzegane jako coś zdrożnego. Co więcej okazuje się, że w naszym kraju te dwa czynniki zdaniem wielu osób mają świadczyć o orientacji seksualnej. W swoim ostatnim InstaStory Aleksandra Domańska pokazała fanom screenshot z wymiany wiadomości, z których wynika, że aktorka straciła główną rolę w serialu właśnie z powodu krótkich włosów oraz plotek na temat tego, że jest osobą biseksualną.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Oto ostatnie moje story na koncie. Czasem funkcjonuje się w pewnych sytuacjach przez strach przed nieznanym, mimo że całe serce mówi ci, że to nie jest dla ciebie dobre. Trochę jak w związku przemocowym - wciąż go kochasz, ale decydujesz się w końcu wybrać siebie. I tak zrobię dziś z tą platformą.
Dzisiaj dotarła do mnie informacja, że serial, w którym miałam zagrać główną rolę niekoniecznie będzie moim serialem, bo osoby, które go tworzą, są zmartwione tym, że mam krótkie włosy, a Pudelek pisze o mnie, że jestem biseksualna. Dzięki tej sytuacji zdałam sobie sprawę, że to kompletnie nie jest mój świat. Zjada mnie to kawałek po kawałku, a cena jest o wiele za wysoka, wręcz skandaliczna.
W związku z tym idę biegać po lasach i łąkach, szukając mężczyzny, z którym będę wieszać lampiony na gałęziach i palić ogień, żeby woda była gorąca. Wiem, jak to brzmi, ale taki weekend przeżyłam i takiego mężczyznę spotkałam. Dlatego nagrałam ten manifest, bo nie ma mojej zgody na takie zachowanie i na taki świat. Wiem, że on tak funkcjonuje i beze mnie będzie miał się świetnie, ale na pewno nie będę zasilać go swoją osobą. Na pewno powrócę do tej uroczej Instagramowej przestrzeni, ale nie w ten sposób. Kto będzie chciał, na pewno mnie odnajdzie
- mówiła Aleksandra Domańska w nagraniu na Instagramie.
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/aleksandra.domanska/)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co sądzicie o takich powodach utraty angażu przez Aleksandrę Domańską i o jej decyzji o zniknięciu z Instagrama?
Zobacz również: Sonia Bohosiewicz chciała dostać taką stawkę za rolę, jak mężczyźni. „I co? Szukają innej aktorki”