Kwarantanna skłoniła znanego aktora do stworzenia profilu na Instagramie i Facebooku. Johnny Depp, mimo swojej ogromnej popularności, do tej pory stronił od social mediów. W tym momencie poczuł jednak, że ma swoim fanom do przekazania coś ważnego. Odniósł się do sytuacji pandemii i pozostawił im małą niespodziankę. Muzyczną!
Zobacz również: Maciej Musiałowski: Jaki jest gust filmowy gwiazdy hitu „Sala Samobójców. Hejter”?
Jak na ekscentryczną postać przystało, Johnny Depp wybrał na nagranie miejsce tajemnicze i intymne. Wideo zostało nagrane w piwnicy oświetlonej blaskiem woskowych świec. To naprawdę robi wrażenie. Aktor, szepczącym głosem, opisuje w nim swój żal w związku z sytuacją wywołaną koronawirusem. Ludzie tracą swoich bliskich i firmy, na które pracowali latami.
To moje pierwsze doświadczenie z social mediami. Wcześniej nie miałem ku temu specjalnego powodu. Teraz możemy wspólnie prowadzić dialog, w obliczu zagrożenia niewidzialnego wroga
- wyznaje gwiazdor. Podkreślił, jak ważne jest to, aby teraz wspierać się wzajemnie i pozostać w domach. Ten czas warto wykorzystać na rozwój swoich pasji i kreatywności.
Zobacz również: Kilka ważnych słów o tym, jak obcowanie ze sztuką wpływa na Twoje zdrowie
Tym tropem poszedł sam autor nagrania i opublikował dla fanów utwór o izolacji, aby dodać im otuchy. Cover piosenki Isolation Johna Lennona stworzył wspólnie z Jeffem Beckiem. Kolaboracja z moim drogim przyjacielem. Wysyłamy Wam dużo miłości - napisał pod postem. Wykonania można posłuchać również na Tidalu i Spotify (link znajduje się w bio aktora). Nie minęła nawet doba, jak konto osiągnęło prawie 2 miliony obserwatorów. W tej chwili jest ich już 3,4 miliony, a na profilu są dopiero 3 posty. Imponujący wynik!
Zobacz również: Najczęściej słuchane piosenki ostatniej dekady. Ile z nich znasz?