Anna Lewandowska jest już w 6. miesiącu ciąży. Zdradziła, ile razy w tygodniu ćwiczy

Pokazała również spory brzuszek!
Anna Lewandowska jest już w 6. miesiącu ciąży. Zdradziła, ile razy w tygodniu ćwiczy
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/annalewandowskahpba/)
17.01.2020

Jak ten czas szybko leci! Wydawało się, że Ania i Robert Lewandowscy niedawno ogłosili, że po raz drugi zostaną rodzicami, a tymczasem okazuje się, że trenerka jest już w 6. miesiącu ciąży. Z tej okazji na swoim instagramowym profilu pokazała zresztą spory brzuszek i zdradziła followersom, ile razy w tygodniu ćwiczy.

„Wiecie z jakimi stwierdzeniami spotykam się ostatnio? Podam kilka przykładów.
"Anka, że Tobie się chce!"
Ile razy w tygodniu trenujesz?"
"Znając Ciebie, zaraz wrócisz do formy"
“Powinnaś poleżeć, akurat masz okazję”
No i zawsze na czasie: “Czy można trenować w ciąży?” Czy mi się chce?
Czy mi się chce? TAK. To znaczy, zawsze mi się chciało , bo w mojej głowie aktywność fizyczna zawsze była wysoko na liście, ale teraz bardziej słucham ciała. A ono w trakcie ciąży podpowiada, co dla niego jest najlepsze.

Tym samym, trenuję 3x w tygodniu, do tego pływam i spaceruję. Ale są też takie dni, kiedy zwyczajnie muszę odpocząć, bo wiem, że tego potrzebuję, bo wiem ile obowiązków mam na co dzień.”

- napisała. Przy okazji wyjaśniła, czym różni się w jej przypadku pierwsza ciąża od drugiej.

„Podczas pierwszej ciąży mogłam pozwolić sobie na większy "chillout" (choć u mnie nigdy nie było łatwo) obecnie, mając 2,5letnią energiczną córeczkę (geny) to uwaga moja skupiona jest na Niej.

Druga ciąża jest inna. Mięśnie brzucha są już bardziej rozciągnięte, więc i brzuszek może zrobić się coraz bardziej okazały”.

Lewandowska zaapelowała także, by każda przyszła mama słuchała się swojego organizmu i nie ćwiczyła „na siłę”.

„Czujesz, że powinnaś odpuścić - zrób to. Nie porównuj przebiegu swojej ciąży do innych kobiet. To naprawdę nie ma sensu. Każda ciąża jest inna. Najważniejsze to dbać o siebie najlepiej, jak się da, przede wszystkim o maluszka”

- podsumowała.

Zobacz także: Jak wygląda brzuch w 5. miesiącu ciąży? Porównanie do brzuszka Anny Lewandowskiej

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

"Ann,how can you do all of this??" I can! Of course! , because in my head physical activity was always high on the list, but now I listen to my body more . And during pregnancy my body is telling me what is best. _________________________________________ Wiecie z jakimi stwierdzeniami spotykam się ostatnio? Podam kilka przykładów. "Anka, że Tobie się chce!" Ile razy w tygodniu trenujesz?" "Znając Ciebie, zaraz wrócisz do formy" “Powinnaś poleżeć, akurat masz okazję” No i zawsze na czasie: “Czy można trenować w ciąży?” Czy mi się chce? Czy mi się chce? TAK. To znaczy, zawsze mi się chciało , bo w mojej głowie aktywność fizyczna zawsze była wysoko na liście, ale teraz bardziej słucham ciała:-). A ono w trakcie ciąży podpowiada, co dla niego jest najlepsze. Tym samym, trenuję 3x w tygodniu, do tego pływam i spaceruję. Ale są też takie dni, kiedy zwyczajnie muszę odpocząć, bo wiem, że tego potrzebuję, bo wiem ile obowiązków mam na codzień . Podczas pierwszej ciąży mogłam pozwolić sobie na większy "chillout" (choć u mnie nigdy nie było łatwo) obecnie, mając 2,5letnią energiczną córeczkę (geny) to uwaga moja skupiona jest na Niej. Druga ciąża jest inna. Mięśnie brzucha są już bardziej rozciągnięte, więc i brzuszek może zrobić się coraz bardziej okazały Czy wrócę do formy? Być może (a może jakiś wspólny challenge?), ale w takim momencie myślenie o formie nie jest dla mnie priorytetem. Chcę być zdrowa więc jestem aktywna, bo wiem, jak ważne jest to dla przebiegu ciąży i późniejszego zdrowia maleństwa. Thats it‍ Będę powtarzać do skutku, aby słuchać swojego organizmu. Czujesz, że powinnaś odpuścić - zrób to. Nie porównuj przebiegu swojej ciąży do innych kobiet. To naprawdę nie ma sensu. Każda ciąża jest inna. Najważniejsze to dbać o siebie najlepiej, jak się da, przede wszystkim o maluszka. Kochane Mamuśki ️ ściskam Was ________ #pregnantworkout #pregnant #6monthspregnant #annalewandowska

Post udostępniony przez Anna Lewandowska (@annalewandowskahpba)

Polecane wideo

Była blogerką fitness, dziś cieszy się z dodatkowych kilogramów. Namawia kobiety do ignorowania „kultury diety”
Była blogerką fitness, dziś cieszy się z dodatkowych kilogramów. Namawia kobiety do ignorowania „kultury diety” - zdjęcie 1
Komentarze (3)
Ocena: 3.67 / 5
gość (Ocena: 5) 21.01.2020 09:25
A kogo obchodzi ta paskudna utrzymanka
odpowiedz
Nata (Ocena: 1) 17.01.2020 22:13
Ona jest taka sztuczna ze nie mogę na nia patrzyc.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 17.01.2020 09:06
są takie sytuacje, takie organizmy że nieraz nie ma opcji schudnąć bez pomocy suplementów. Wiem po sobie i w pełni stoje murem za tego typu rozwiązaniami. Mi figurena bardzo pomogły, bez nich na prawdę dalej bym męczyła się najróżniejszymi dietami z mizernym efektem. Dzięki figurena schudłam i problem minął a czuje się o wiele lepiej dzięki temu.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie