Od niedzielnego poranka trwa akcja poszukiwawcza na jeziorze Kisajno na Mazurach. To właśnie tam w weekend Piotr Woźniak-Starak miał niefortunny wypadek na łodzi motorowej. W poszukiwanie producenta filmowego zaangażowana jest policja, Wojska Obrony Terytorialnej oraz specjalna firma wynajęta przez jego rodzinę. Niestety, nadal bez skutku.
Wielu fanów wspiera Agnieszkę Woźniak-Starak w tych trudnych chwilach, jednak nie wszyscy są w stanie wykazać się taktem i empatią. Z tego względu prezenterka postanowiła zablokować możliwość dodawania komentarzy na swoim profilu.
Przypomnijmy: Agnieszka Woźniak-Starak zablokowała dodawanie komentarzy na swoim profilu
Tymczasem „Fakt” nieoficjalnie podaje, że nastąpił przełom w śledztwie.
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł Fakt, na śrubie motorówki, którą płynął Piotr Woźniak-Starak, znaleziono prawdopodobnie jego włosy. To może oznaczać, że po wypadnięciu za burtę, milioner mógł zostać uderzony z dużą siłą przez tę część motorówki
– czytamy na internetowej stronie dziennika.
Informacja ta nie została jednak oficjalnie potwierdzona przez olsztyńską prokuraturę. Nadal trwa wyścig z czasem, a służby ratunkowe nie zwalniają tempa poszukiwań.