Ostatnie dwa dni okazały się dość intensywne. Wczoraj na świecie pojawiło się długo wyczekiwane Royal Baby, dzisiaj znana komiczka Amy Schumer pochwaliła się, że została mamą, a w niedzielę wieczorem Artur Boruc zdradził fanom, że jego żona urodziła zdrowego synka. Imię malucha wywołało zresztą sporo emocji:
Teraz słynna WAG opisała na Instagramie szczegóły swojego porodu. Okazuje się, że gwiazda zdecydowała się na rodzenie malucha w domu, w otoczeniu swoich bliskich.
Mój superbohater Nono... Nawet nie wiem od czego zacząć.. spełniło się nasze ogromne marzenie-przywitaliśmy naszego synka w zaciszu własnego domku , bez zgiełku szpitala , niepotrzebnego zamętu, bez znieczulenia. Mogliśmy doświadczyć wszystkiego sto razy bardziej, dokładniej, mocniej.. Artur nie puścił mnie nawet na moment, trzymał tak mocno jakby bał sie, że utonę. Nie dała bym rady bez Niego.
Inusia głaskała po głowie, mami zapaliła świeczki.
Było idealnie, perfekcyjnie, pięknie!
- napisała w emocjonalnym wpisie. Przy okazji dodała, że – choć było to przeżycie bez wątpienia magiczne – wiązało się także z ogromnym bólem:
Nie będę udawała, że nie bolało. Ból porodowy może zrozumieć tylko kobieta która go doświadczyła, ale cieplutka woda w basenie naprawdę pomaga.
Dziś już go nie pamietam…
Za to na zawsze zachowam w sercu te niesamowite 85 minut naszego życia.
Kocham, dziękuje.
Sara do postu dodała urocze zdjęcie małego Noah.
Jeszcze raz gratulujemy!
Zobacz także: Meghan Markle URODZIŁA! Znamy płeć nowego royal baby