Anna Lewandowska dzieli się ze swoimi obserwatorami różnymi chwilami ze swojego życia. Jej Instagram nie jest jednak cukierkowy, a rzeczywistość przedstawiana jedynie w bajkowy sposób. Trenerka nie boi się przyznawać w swoich postach, że i ona miewa czasem gorsze chwile. Dzisiaj na przykład pokazała, jak wygląda, gdy jest niewyspana.
Zobacz także: Anna Lewandowska dała do zrozumienia, że jest w drugiej ciąży?
„2,5 godziny snu. Obym przetrwała ten długi dzień… Mamą być!” – podpisała zdjęcie, na którym jest bardzo blada i ma mizerną minę.
/img2.papilot.pl/a/18/10/2-159c2.jpg)
Ania dzień wcześniej była na meczu Polska-Portugalia, na którym razem z córeczką Klarą kibicowała Robertowi Lewandowskiemu. Rozgrywka była dla kapitana naszej drużyny szczególna.
„Dzisiaj 100 mecz w reprezentacji Polski mojego męża @_rl9!
Kto dzisiaj bedzie na stadionie?
A kto ogląda mecz przed TV?
To będzie fajny dzień. Kibicujemy całej drużynie” – dopingowała na swoim Instagramie Lewandowska.
W drodze powrotnej do domu Ania natknęła się jednak na olbrzymie korki. O północy napisała, że czekają ją „jeszcze tylko 3 godziny drogi”.
/img2.papilot.pl/a/18/10/4-38b6.jpg)
Noc zatem była dla niej wyjątkowo ciężka. Mimo niewyspania trenerka odzyskała jednak szybko zapał i energię, ponieważ kolejnym filmikiem na jej Instastory było nagranie specjalnego treningu dla Dzień Dobry TVN.
Zazdrościcie jej wigoru?
Zobacz także: Anna Lewandowska bez makijażu i po nieprzespanej nocy inspiruje na Instagramie
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej