Figura Dominiki Gwit jest jednym z najczęściej komentowanych tematów ostatnich tygodni. Dyskusja rozgorzała przy okazji ślubu z Wojciechem Dunaszewskim. Internauci zaczęli wypowiadać się wówczas o jej nadwadze. Teraz, gdy celebrytka świętuje swój miesiąc miodowy, jej waga znowu znalazła się na językach.
Kasia Tusk potajemnie wyszła za mąż! Zdradził ją jeden szczegół
Dominika i Wojciech wypoczywają na Wyspach Kanaryjskich. Para dzieli się na Instagramie zdjęciami z pobytu. To właśnie tam internautki dały wyraz swojemu niezadowoleniu. Pisały m. in, że celebrytka dla własnego zdrowia powinna coś zrobić z nadwagą. Znalazły się też obrończynie, które przekonują, że to tylko jej sprawa.
- Żal patrzeć....
- Brak mi slow.. dziewczyna publikuje zdjecia z wakacji, slubu, dzieli sie swoim szczesciem a 99% buractwa, typowych polskich obrzydliwych cebul krytykuje jej wage! Odpier***cie sie od niej i zajmijcie sie swoim bezbarwnym zyciem
- Buciki tez maz Ci zawiazuje?! Bo sama to juz widac nie dajesz rady!!!! Opamietaj sie dziewczyno!!!!!!!!
- Nie wierzę, że dobrze się czuje w takiej wadze. Około 20 lat temu miałam podobną wagę schudłam i czuję się teraz rewelacyjnie, ale jest to ciągła walka i ciągle wyrzeczenia by wagę utrzymać,więc coś za coś. W między czasie rzuciłam papierosy trochę przytyłam ,jestem przed 50 i dalej chcę dobrze szczupło wyglądać...walczę dalej. Moje zdanie jest takie...żadna otyła osoba nie czuje się z tym dobrze
- A czy każdy musi być szczupły, bo my tak chcemy. Ja sie dobrze ze soba czuje, to o co chodzi. Dajcie jej w koncu spokoj
- Nie chciałabyś schudnąć i dla samej siebie i dla męża? Pewnie, ze kocha Cię i w takim rozmiarze, ale myśle, ze twoja waga wola o to aby coś z nią zrobić... jesteś młoda wiec zawalcz o siebie jeszcze
- Uwielbiam Panią Dominikę. Jest cudowna uśmiechnięta i pełna optymizmu. To ona zdecyduje czy chce być taka otyła czy szczypiorem. Pokazała, że potrafi schudnąć 50kg wyglądała rewelacyjnie. Jest młoda więc jeszcze nic złego się nie dzieje, ale konsekwencją takiej wagi jest mnóstwo schorzeń, zawał, cukrzyca itd. Pewnie będzie chciała zostać mama. Przy takiej tuszy jeszcze 30kg organizm obciążenia ciąża może nie wstrzymać. Ale to jej życie ludzie. Nikt za nią życia nie przeżyje i nikt za nią nie umrze. Pani Dominiko dużo zdrówka życzę. Pozdrawiam.
Dominika Gwit po tym, jak przeszła niesamowitą metamorfozę i napisała o niej książkę, przytyła ponownie. Obecnie deklaruje, że świetnie czuje się w „starym” ciele. Na portalu polki.pl czytamy, że organizuje nawet warsztaty dla kobiet z nadwagą, które dzięki nim mają szansę zaakceptować swój wygląd.
To ma być dowód na to, że Małgorzata Rozenek-Majdan jednak JEST W CIĄŻY
Internautki przesadziły z komentarzami?