Początek lipca br. należał zdecydowanie do sióstr Godlewskich. Było o nich wyjątkowo głośno, choć nie tylko z powodu dokonań artystycznych. Wszystko za sprawą wypadku samochodowego Esmeraldy, która miała uderzyć w inny pojazd, a następnie w ścianę. Ze szpitalnego łóżka 25-latka żaliła się na liczne obrażenia, zapowiadając przy okazji, że nie ma zamiaru wycofać się z życia publicznego.
Zobacz również: Siostry Godlewskie... pokazały swój nowy teledysk! To ma być hit wakacji
Kilka dni później premierę miał ich kolejny teledysk „Cała noc przed nami”, który do tej pory odnotował niemal 600 tysięcy odsłon. Niewiele, w porównaniu do klipu z okazji mundialu (prawie 2 mln wyświetleń) i „Tak to my” (ponad 3,5 mln widzów). W ostatnich tygodniach zrobiło się o nich wyjątkowo cicho. Mówi się o tym, że poszkodowana w wypadku Monika (bo tak naprawdę ma na imię) przez dłuższy czas będzie się leczyła.
Natura nie znosi jednak próżni i przypomnieć o sobie postanowiła trzecia siostra - mniej medialna Magdalena. Na swoim Instagramie opublikowała właśnie wpis poświęcony Małgorzacie, która także ograniczyła swoją aktywność. Postanowiła uświadomić wszystkim, że ta jest nie tylko celebrytką, ale także oddaną pielęgniarką.
Zobacz również: Ujawniamy wymiary Esmeraldy Godlewskiej
Czy ona nie jest piękna? Codziennie siostra Godlewska pomaga chorym i umierającym na oddziale, myje „zanieczyszczone kałem i moczem tyłki” pacjentom i karmi łyżką umierających samotnie ludzi. Gosiu jestem z Ciebie dumna
- napisała na swoim profilu. To jednak wersja poprawiona, bo jak informuje serwis kobieta.onet.pl - wcześniej użyła sformułowania „obsr*** tyłki”. Dostało się też mediom, którym siostry zawdzięczają popularność.
„Internauci byli oburzeni takim ujęciem sprawy. Zarzucili Magdalenie brak kultury, szacunku i empatii względem pacjentów” - relacjonuje portal.
Zobacz również: Esmeralda Godlewska przemówiła po wypadku. Nagrała film ze szpitalnego łóżka