Kilkanaście lat temu prym w nadawaniu dzieciom niespotykanych imion, wiódł Michał Wiśniewski. Fabienne, Xavier, Etiennette, czy Vivienne budziły powszechne niedowierzanie i zapewne do dzisiaj wiele osób miałoby problem z poprawnym zapisem tych imion. Podobnie było zresztą w przypadku Kasi Skrzyneckiej i jej córki, Alikii Ilii, czy ostatnio – kiedy Marina Łuczenko-Szczęsna zdradziła, że jej synek będzie się nazywał Liam.
Anna Lewandowska jest w drugiej ciąży?
Wszystko wskazuje jednak na to, że wyścig o najbardziej oryginalne imię dla dziecka wygra… Małgorzata Socha. Aktorka pochwaliła się ostatnio na Instagramie zdjęciami z baby shower – wkrótce na świat przyjdzie bowiem jej trzecia pociecha.
Fotografiami z przyjęcia podzieliła się również Firma Wiewiórka i Spółka. Na kilku imprezowych gadżetach, m.in. na chorągiewkach oraz na czapeczkach widnieje napis „Konfacel Baby Shower”. Internauci, widząc to, stwierdzili więc, że najmłodsze dziecko Małgosi Sochy to synek, który będzie nazywał się… Konfacel.
Czy to prawda? Okazuje się, że takiego imienia nie ma w księdze imion. Redakcja serwisu mamadu.pl postanowiła skontaktować się z firmą, która przygotowywała gadżety na baby shower aktorki i zapytać, czy gwiazda faktycznie nazwie syna Konfacel. Jedynym komentarzem w tej sprawie było jednak ogólnikowe wyjaśnienie, że napis powstał ponieważ „taka była prośba klientki”.
Nie wiadomo zatem, czy Konfacel to żart Małgosi Sochy, czy jej dziecko faktycznie otrzyma takie imię. Jeśli tak – z pewnością będzie to najoryginalniejsze imię w Polsce.