Joanna Krupa po rozstaniu z Romainem Zago bardzo szybko znalazła nową miłość. W krótkim czasie poznała mężczyznę, w którym się zakochała. Do spotkania z producentem filmowym – Douglasem Nunesem doszło w parku. Celebrytka wybrała się na spacer z psami. Mężczyznę i kobietę podobno połączyła właśnie miłość do czworonogów. Ich związek błyskawicznie przeszedł do kolejnego etapu - zaręczyn. Ślub miał się odbyć jeszcze w tym roku. Modelka wspominała też o dzieciach.
Z doniesień „Faktu” wynika jednak, że ze ślubu nic nie będzie. Piękna Joanna zerwała zaręczyny. Powodem była prośba Douglasa. Mężczyzna chciał, aby zaczęła się inaczej ubierać i przestała brać udział w rozbieranych sesjach zdjęciowych. On sam pochodzi z konserwatywnej rodziny i najchętniej widziałby u swojego boku damę.
Jak dobrze wiemy, Joanna Krupa słynie z odważnych stylizacji i zdjęć, które zamieszcza na Instagramie. Modelka chętnie pokazuje swoje piękne ciało. Najwyraźniej było dla niej nie do pomyślenia, że miałaby zrezygnować z życia jakie prowadzi, a na dodatek chodzić w konserwatywnych strojach.
Joanna Krupa oświadczyła narzeczonemu, że nie ma zamiaru się zmieniać i muszą się rozstać.
Myślicie, że doniesienia gazety są prawdziwe? A jeśli tak - to czy Joanna i Douglas jeszcze do siebie wrócą?