Piotr Żyła zostawił żonę i dzieci. „Powiedział, że ma kochankę”

Cała Polska jest w szoku.
Piotr Żyła zostawił żonę i dzieci. „Powiedział, że ma kochankę”
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/justynazyla/)
25.02.2018

Prostolinijny, zabawny, bezpretensjonalny. Tak do tej pory był postrzegany w Polsce Piotr Żyła. Utalentowany skoczek ujmował fanów swoim poczuciem humoru i niezwykłym przywiązaniem do rodziny. Wpis jego żony na Instagramie rzuca jednak zupełnie inne światło na postać sportowca uwielbianego przez rzesze Polaków.

„Tak to prawda ten Wasz wspaniały Piotr Zyla zostawil mnie dzieci bo tak bo nie potrafi żyć w rodzinie (połowa winy po mojej stronie kiedy wyrzuciłam go z domu jak mnie uprzejmie poinformował ze ma kochanke) nie mamzamiaru już kłamać” – napisała Justyna Żyła. Po kilku godzinach wpis zniknął z jej profilu, jednak pojawił się nowy:

„Wiem, wiem nie powinnam była usuwać poprzedniego postu (zrobiłam to na prośbę bliskich mi osób) emocje emocjami, ale dogadywaliśmy się z mężem inaczej, nie dotrzymał słowa, a we mnie coś pękło. Moje dzieci nie będą płakać przez kogoś... przez człowieka który jest ich ojcem. Starałam się... najbliższe mi osoby wiedzą jak się staram i robię wszytko żeby moje dzieci miały się jak najlepiej i w jak najmniejszym stopniu odczuły obecna sytuację. Dlatego proszę o uszanowanie naszej prywatności”.

Redakcji wp.pl udało się porozmawiać z żoną Piotra Żyły. - Wczoraj po raz kolejny nie tylko okłamał mnie, ale i nasze dzieci. I to zaważyło na moim wpisie, który potem usunęłam na prośbę bliskich mi osób – wyjaśniła w rozmowie z portalem. – Wiem, że nie było to z mojej strony profesjonalne i że brudów rodzinnych nie pierze w ten sposób. Ale Piotrek po prostu zablokował mój numer w telefonie i potraktował jak zupełnie obcą osobę – stwierdziła.

Dodała także, że nie chce szkodzić karierze męża. – Chciałam po prostu, żeby wiedział, jaką krzywdę zrobił dzieciom – wyjaśniła.

Dziennik „Fakt” ustalił z kolei, że z lotniska w Katowicach, gdzie skoczek przyleciał po igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu, odebrała go już inna kobieta.

Myślicie, że Żyła straci fanów przez trudną sytuację rodzinną?

Polecane wideo

Komentarze (18)
Ocena: 4.72 / 5
Fanka (Ocena: 4) 26.02.2018 13:28
Interesuje się skokami narciarskimi od lat i każdego roku jeżdżę jako kibic na zawody i powiem Wam dziewczyny że mało który skoczek narciarski jest wierny swojej żonie/dziewczynie. Zazwyczaj w ostatni dzień zawodów są imprezy w klubach i wiele razy widziałam sytuację w której zawodnik, który lansuje swój związek na Insta liże się z jakąś dziewczyną na parkiecie albo wychodzi z jakąś za rękę (może to nie dowód ale dość dwuznaczna sytuacja). To tyczy się głównie Niemców, Norwegów i Austriaków ale to takie środowisko więc nic dziwnego że i Polacy zaczynają brać taki "przykład". Niestety związek z takim sportowcem to relacja na odległość a oni są oblegani przez młode i zafascynowane nimi fanki. Więc skoro w ich związku były problemy to nic dziwnego ze do tego doszło, okazji miał w bród.
odpowiedz
Ola (Ocena: 5) 26.02.2018 01:31
Nie wiem jak tam było i nie znam opisu sytuacji z dwóch stron ale bądź co bądź zdrada to haniebny czyn
odpowiedz
Żanklodina (Ocena: 1) 25.02.2018 22:47
Z jednej strony "Udostępnię post o tym, że mnie i dzieci Piotrek zostawił" a z drugiej "Proszę uszanować naszą prywatność".... PARANOJA
odpowiedz
Anna Es (Ocena: 5) 25.02.2018 22:38
A taki się fajny koleś wydawał! Już go nie lubię
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.02.2018 21:27
Wina ZAWSZE leży po obu stronach
zobacz odpowiedzi (5)

Polecane dla Ciebie