Kiedy Dominika Gwit w ciągu roku zrzuciła prawie 50 kilogramów, a przez kolejne 12 miesięcy ponownie utyła, mówili o tym wszyscy. W końcu temat spektakularnego odchudzania i tycia jest niezwykle nośny i – nie oszukujmy się – interesuje wszystkich. Gwiazdy zresztą nawet nie kryją się ze swoimi dietami. Chętnie opisują je w swoich książkach lub przyjmują rolę ambasadorów konkretnych suplementów czy siłowni. To dla nich szansa na dochodowy interes.
Gwit nie była jedyną znaną osobą, która spektakularnie schudła. Sporo mówiło się również o metamorfozie Karoliny Szostak, która zrzuciła bardzo dużo kilogramów. Czy prezenterka podzieli los aktorki i również dopadnie ją efekt jo-jo? Zdaniem serwisu kobieta.wp.pl, to już zaczęło się dziać.
- Na swój profil na Instagramie Karolina wrzuciła zdjęcie w szortach, kowbojkach i obszernym swetrze. Dziennikarka coraz chętniej ostatnio pokazuje się ze związanymi włosami. Czy to fryzura sprawiła, że buzia Szostak wygląda pełniej? A może duży jesienny sweter dodał jej niepotrzebnie kilka kilogramów? – czytamy na portalu.
Szostak, która do tej pory potrafiła świetnie podkreślić strojem swoją szczupłą sylwetkę, ostatnio zaliczyła kilka modowych wpadek. Najgłośniej było o jej stylizacji z ramówki Polsatu, kiedy to założyła na siebie welurowy dres od Łukasza Jemioła. Strój o niełatwym materiale sprawił, że prezenterka wyglądała wyjątkowo ciężko.
Jak myślicie, Karolina faktycznie przybrała ostatnio nieco na wadze czy to tylko złudzenie, wywołane niefortunnymi ubraniami?
Polecamy także: Wpadka Małgorzaty Rozenek-Majdan na balu TVN: „Wygląda jak dzidzia piernik. Chińska podróbka Barbie!”