Informacja o tym, że Torri Spelling jest zdradzana przez swojego męża, z którym ma czwórkę dzieci, wywołała na forach internetowych spore zamieszanie. W komentarzach pojawiło się mnóstwo niepochlebnych wpisów na temat nieodpowiedzialnego zachowania Dean`a McDermott`a, a była gwiazda Beverly Hills 90210 została okrzyknięta „dzielną matką, która dla dobra dzieci wytrzymywała seksoholizm swojego męża”.
Teraz jednak zagraniczne media spekulują, czy cała ta historia o zdradach nie była przypadkiem wyssana z palca. Jako dowód gazety przytaczają fakt, że tuż po wyjściu całej afery na jaw, oboje małżonkowie dostali angaże w popularnych programach. Tori ma zagrać w serialu Mystery Girls, a Dean poprowadzi kulinarne show.
Poza tym parę widziano razem 9 stycznia. Oboje byli roześmiani i się przytulali, a Tori zupełnie nie wyglądała na zdruzgotaną.
Czyżby zatem plotka o zdradach była zwykłym marketingowym chwytem, który pozwolił parze wrócić na okładki magazynów? To wiedzą już tylko sami zainteresowani.
Nas ciekawi jednak, co Wy sądzicie o tego typu zagrywkach? Czy rozpowiadanie o rzekomym kryzysie w związku to dobry sposób na autopromocję?