Ślub księcia Williama i Kate Middleton zbliża się wielkimi krokami. Tymczasem w mediach nie ustają spekulacje na temat sławnej pary. W internecie wciąż pojawiają się nowe sensacyjne wiadomości dotyczące ich związku.
Ostatnio na przykład, olbrzymi szum na całym świecie wywołały doniesienia na temat rzekomej klątwy, która od lat nęka wszystkie królewskie pary, które zdecydowały się wziąć ślub w obecności kamer nadających "na żywo".
Baczni obserwatorzy prywatnego życia królewskiej rodziny w Wielkiej Brytanii zauważają pewną prawidłowość. Otóż wszystkie związki książąt i księżniczek, które formalizowane były w obecności kamer z góry skazane są na porażkę.
Klątwa dosięgła podobno księcia Karola i Dianę Spencer, których głośny ślub oglądało 750 milionów ludzi na świecie. Uroczystość miała wielką oprawę. Niestety, choć para zawierała związek z królewską pompą, skończyła go równie głośnym rozwodem.
Podobny los spotkał również inne królewskie pary. Próby czasu nie przetrwało na przykład małżeństwo księżniczki Małgorzaty (młodszej siostry królowej Elżbiety II) i Antony'ego Armstrong-Jonesa. Huczny ślub miała także księżniczka Anna (córka królowej), która w 1973 roku w opactwie Westminsterskim poślubiła kapitana Marka Philipsa. Uroczystość oglądało ok. 200 milionów ludzi na całym świecie. Rozwiedli się w 1992 roku.
Czy książę William i Kate Middleton rzeczywiście podzielą los innych książęcych małżeństw? Jeżeli mielibyśmy uwierzyć w działanie klątwy, to obawy te naprawdę mogą być uzasadnione. Zwłaszcza, że podobno im wyższa oglądalność, tym gorzej w małżeństwie. Tymczasem ślub księcia Williama i Kate Middleton chce oglądać aż 2 miliardy ludzi na świecie!
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Kate Middleton – ile waży i czy jest dziewicą?
Ślub Williama już 29 kwietnia, dlatego zainteresowanie wokół jego narzeczonej jest coraz większe. Jak znosi to Kate?
Dziecko rozpoczęło dopiero piąty miesiąc życia płodowego, a już jest o nim głośno na całym świecie.