Od kilkunastu tygodni polski internet żyje nowym związkiem Sandry Kubickiej. Modelka tym razem oddała swoje serce muzykowi, Baronowi. Zarówno ona, jak i on, przeszli już przez wiele relacji miłosnych, w tym niejednej celebryckiej. Czy tym razem uda im się stworzyć coś stałego? Trudno stwierdzić, choć oczywiście oboje twierdzą, że akurat teraz to coś wyjątkowego. Para robi też co może, by przekonać wszystkich fanów w sieci, jak bardzo są do siebie dopasowani. Niedawno Sandra upodobniła się także fryzurą do nowego ukochanego…
Przeczytaj też: Sandra Kubicka pożyczyła ubrania Barona na biznesowe spotkanie. Efekt? Rewelacyjny!
Na jaki look postawiła modelka? Kubicka zdecydowała się na… morze afrykańskich warkoczyków. Czy inspiracją do takiego ruchu było uczesanie Barona? Niewykluczone. Niemniej jednak, gdy celebrytka pochwaliła się nowym lookiem na Instagramie, wyjawiła, że taka fryzura była jej marzeniem.
Ready for my dream birthday trip! Gotowa na mój wymarzony urodzinowy wyjazd! Wymarzone warkoczyki – napisała Sandra.
Co na tę zmianę powiedzieli obserwatorzy 27-latki? Cóż, zdania były mocno podzielone. Niemniej zdecydowana większość komentarzy wskazuje na to, że fanom influencerki metamorfoza nie przypadła do gustu.
Według mnie niestety bardzo niekorzystnie wygląda – napisała jedna z fanek. Niee!!! Coś Ty zrobiła – dodała druga. Przykład dziewczyny zmieniającej się i upodabniającej się dla/do swojego faceta dla jego akceptacji – zwróciła uwagę kolejna osoba.
Zgadzasz się z tymi opiniami? A może oceniasz tę fryzurę na plus?
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie