Mała czarna to modowy klasyk, którego nie powinno zabraknąć w żadnej szafie. Stworzona przez Coco Chanel, uwielbiana przez Audrey Hepburn, jest doceniana także przez współczesne celebrytki. Ta od Diora, stanowiąca strój 2 w 1, trafiła do szaf Dity Von Teese oraz Marion Cotillard.
Dita Von Teese, mistrzyni burleski, przez lata wypracowała perfekcyjny i bardzo seksowny wizerunek. Od dawna pozostaje wierna czerwonej szmince i idealnie dopracowanej fryzurze. Jest miłośniczką porcelanowo białej cery i… niezwykle wąskiej talii. Lata noszenia gorsetu (i jak mniemamy wycinka żeber) sprawiły, że może poszczycić się rekordowo małym obwodem pasa – zaledwie 41 cm! W kreacji Diora prezentuje się znakomicie. Trzeba docenić świetnie dobrane buty oraz… nienaganny, krwistoczerwony manicure!
Za Marion, odkąd zdobyła Oscara za rolę Edith Piaf, paparazzi podążają krok w krok, dokumentując niemalże każdą stylizację. Na szczęście tych lepszych jest zdecydowanie więcej. Tym razem jednak aktorka wygląda dość bezbarwnie, szczególnie w porównaniu z wyrazistą Ditą, dlatego zwycięstwa gratulujemy striptizerce. Czy zgadzacie się z naszą opinią?
Natasza Lasky
Zobacz także:
Modowy pojedynek: Miley Cyrus kontra Monica Cruz
Modowy pojedynek: Rihanna kontra Katy Perry
Modowy pojedynek: Rihanna kontra Kelly Osbourne