Chyba nikogo nie zdziwi fakt, że na królewskim dworze wciąż obowiązuje sztywna etykieta. Nawet w XXI wieku monarchia musi zachowywać pozory. Teatralne gesty mają odróżniać koronowane głowy od zwykłych poddanych. Ci, którzy odrzucają niemające zbyt wiele wspólnego z nowoczesnością normy - natychmiast przywoływani są do porządku.
Zobacz również: Ujawniamy wymiary Meghan Markle. Waga, wzrost, rozmiar biustu...
Jak informują media, jedną z takich osób ma być nie kto inny, ale Meghan Markle. Księżna Sussexu pochodzi ze Stanów Zjednoczonych i miewa poważne problemy z tradycyjną angielską etykietą. Z premedytacją lub nie łamie konwenanse, próbując nieco przewietrzyć zatęchłą pałacową atmosferę.
Nie wszystkim się to podoba. Jej największą krytyczką ma być sama królowa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Elżbieta II, jak co roku spędza sierpień w posiadłości Balmoral w Szkocji. XV-wieczny zamek jest ulubioną rezydencją brytyjskiej rodziny królewskiej. Monarchini nie jest tam oczywiście sama - towarzyszy jej małżonek i odwiedza ją najbliższa rodzina. Syn oraz wnuki z małżonkami i dziećmi.
Wyjątkowe miejsce wymaga odpowiedniej oprawy, dlatego nawet w czasie wakacji goście mogą zapomnieć o wypoczynku w spodniach dresowych i t-shircie. A nawet w jeansach, bo te trafiły niedawno na czarną listę - czytamy na thesun.co.uk.
Królowa miała zasugerować księżnej, by ta nigdy nie pojawiała się w jej towarzystwie w tak mało eleganckim stroju.
Zobacz również: 7 słów, których Kate i Meghan nie mogą wypowiadać. Po tym poznaje się damę
Wyświetl ten post na Instagramie.
Monarchini zdecydowanie nie jest fanką jeansów. Zwłaszcza szerszego fasonu typu boyfriend oraz widocznych dziur i przetarć
- przekonuje informator portalu.
Meghan może więc zapomnieć o ulubionych spodniach. Przebywając w Balmoral będzie musiała postawić przede wszystkim na dłuższe sukienki, które są odpowiednim strojem dla damy.
To jednak nie koniec ograniczeń. Rozmówca „The Sun” ujawnia, że królewska czarna lista obejmuje również buty na koturnie, których Elżbieta II „szczerze nienawidzi”. I trudno z tym dyskutować. Nawet jeśli jest się księżną i matką następcy tronu.
Zobacz również: Tyle ma trwać małżeństwo Harry’ego i Meghan. Dziecko nie uratuje związku