Na pokazie Roberta Kupisza pojawił się w środę wieczorem tłum polskich gwiazd - wśród nich dawno niewidziana Joanna Moro. Na tę okazję aktorka postawiła na dość kontrowersyjny strój, o którym plotkują dzisiaj wszyscy. Co na siebie założyła?
Gwiazda przyszła na imprezę w czerwonym koronkowym kombinezonie, który ze względu na swoją prześwitującą fakturę uwidocznił bieliznę aktorki. Tył kombinezonu miał rozcięcie na plecach, co również nie prezentowało się zbyt dobrze. Moro, choć może pochwalić się piękną, smukłą sylwetką, w stylizacji wyglądała bardzo niekorzystnie. Jej look okrzyknięto nawet najgorszym strojem na wczorajszym pokazie.
Zgadzacie się z tą opinią?