Kasia Warnke stała się ulubienicą portali plotkarskich, gdy wyszło na jaw, że spotyka się z jednym z najseksowniejszych polskich aktorów, Piotrem Stramowskim. News był tym gorętszy, kiedy okazało się, że aktorka jest od swojego partnera starsza o 10 lat.
Wartość rynkowa pary wzrosła jeszcze bardziej po ślubie. Mimo plotek krążących o ich związku, oni nadal tworzą zgrany, zakochany duet. Często pojawiają się na imprezach razem, choć na ostatni pokaz MMC gwiazda przyszła bez męża. Na imprezę wybrała różową kreację z oryginalnym dekoltem i asymetrycznym dołem. Do tego postawiła na swój typowy look, czyli włosy delikatnie zaczesane do tyłu oraz „make-up no make-up”. Nie wszystkim fanom taka naturalność przypadła do gustu – kilku z nich napisało w Sieci, że powinna mocniej się malować.
My nie zgadzamy się z tą opinią. Dobrze, że na polskich salonach wreszcie pojawił się ktoś, kto promuje paryski szyk.
Zobaczcie, jak Kasia wypadła w obiektywie paparazzi i porównajcie to do zdjęć, które zamieściła na swoim instagramowym profilu. Widać jakąś różnicę?
Fot. ONS
Fot. ONS
Fot. ONS
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/kasiawarnke/)
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/kasiawarnke/)