Kim Kardashian nie trzeba raczej nikomu przedstawiać. To w końcu jedna z najpopularniejszych celebrytek. Jej życie prywatne, czy plany biznesowe budzą od dawien dawna wielkie zainteresowanie mediów. Równie dużo mówi się także o wyglądzie Kim, która uważana jest za trendsetterkę inspirującą gigantyczną liczbę kobiet z całego świata. Dziś gwiazda znów narobiła wokół siebie sporo szumu. Tym razem nie chodzi o jej stylizację, czy fryzurę, ale tatuaż.
Zobacz także: Ulubiony projektant gwiazd znów szokuje. Tym razem wielkie kontrowersje wzbudza jego kampania z udziałem Kendall Jenner
Kim Kardashian nigdy nie należała do amatorek tatuowania ciała. 43-letnia celebrytka przez długi czas zarzekała się, że nigdy w życiu nie zrobi sobie tatuażu. Jak mówiła, „na Bentleya nie nakleja się nalepek”. Okazuje się, że nieoczekiwanie zmieniła na ten temat zdanie. W najnowszym odcinku popularnego reality-show „The Kardashians” pochwaliła się tatuażem. Zdziwienie budzi nie tylko zmiana jej nastawienia do sztuki tatuażu, ale i miejsce, które wybrała na podobną ozdobę. Otóż zdecydowała się na zrobienie go po wewnętrznej stronie jej dolnej wargi. Wybrała natomiast minimalistyczny symbol nieskończoności.
Co ciekawe, Kim zrobiła swój tatuaż już dwa lata temu. Mało kto wiedział jednak o jego istnieniu. Decyzja została podjęta bardzo spontanicznie o 4:30 rano i w przyjacielskim gronie. Tak zwane matching tattoos zrobili sobie oprócz niej Khloé Kardashian, La La Anthony, Tracy Romulus, Stephanie Shepherd oraz Allison Statter. W przeciwieństwie do Kim wybrali jednak bardziej widoczne miejsca na tatuaż. Podoba się Wam?
Zobacz także: Tak wygląda pierwsza kolekcja marki odzieżowej Kylie Jenner. To, że zatrzęsie branżą, jest już pewnikiem
@dashempire Kim gets a tattoo on the lips #kimkardashian #chrisappleton #thekardashians #thekardashianshulu ♬ original sound - dashempire
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej