Formuła programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zakłada, że jego uczestnicy wcielają się zarówno w gwiazdy światowego formatu, jak i w postaci znane z polskiego podwórka. Nie zawsze jest to proste, jednak owacje na stojąco, które wykonawcy często otrzymują od jury i publiczności, są z pewnością warte włożonego wysiłku. W jednym z odcinków najnowszego sezonu Kuba Szmajkowski wcielił się w ciemnoskórego artystę, Kendricka Lamara. Spotkało się to z ostrą reakcją zagranicznych mediów.
Zobacz także: Elżbieta Romanowska debiutuje w „Nasz Nowy Dom”. Program zbiera skrajne opinie widzów
Wykonanie Kuby Szmajkowskiego, który w jednym z odcinków wcielił się w rapera Kendricka Lamara, bardzo spodobało już jury. Jednak szybko pojawiły się głosy mówiące, że występ był nieodpowiedni zarówno ze względu na charakteryzację, jak i na tekst wykonywanego utworu. W piosence miało paść obraźliwe słowo, ale nie to jest powodem, dla którego reakcja zagranicznych mediów była tak ostra. Twórcy polskiej wersji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zostali posądzeni o zjawisko „blackface”. Jest to zastosowanie makijażu, który odwołuje się do stereotypowych wyobrażeń na temat osób ciemnoskórych. O polskim show napisał m.in. „The Guardian”. Z kolei „The Hollywood Reporter” uzyskał oświadczenie firmy Banjiay Group, dla której Endemol Shine Polska produkuje „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Dowiadujemy się z niego, że:
Banijay potępia lokalną realizację „Your Face Sounds Familiar” wyprodukowaną przez Endemol Shine Poland. Jest ona sprzeczna z globalnymi wartościami naszej grupy. (…) Trwa dalsze dochodzenie wewnętrzne i zostaną podjęte odpowiednie środki.
Zobacz także: „Żony Warszawy” są wobec siebie złośliwe i plują jadem. Internauci: „Program o niczym”
Źródło: wp.pl