Caroline Derpienski szturmem wdarła się do polskiego show-biznesu i rozgościła się w nim na dobre. W tym czasie zdążyła już narobić sobie wrogów. Poszła na wojnę m.in. z Anetą Glam, Katarzyną Nosowską oraz Sandrą Kubicką. Teraz do grona antyfanek modelki dołączyła też Marianna Schreiber. Żona polityka opublikowała obszerny wpis na Instagramie, z którego dowiadujemy się, jak szkodliwe jest zjawisko zwane „Caroline Derpienski”.
Zobacz także: Marcin Hakiel w programie Wojewódzkiego uderzył w Cichopek. Nie zabrakło mocnych tez
Caroline Derpienski w ostatnim czasie była gościem pierwszego odcinka nowego sezonu programu Kuby Wojewódzkiego. Na kanapie w studio zasiadła wraz z Marcinem Hakielem. Odcinek odbił się szerokim echem w mediach. Mimo że jego premiera miała miejsce we wtorek, zainteresowanie nim zdaje się ciągle rosnąć. Jeśli wierzyć doniesieniom portali plotkarskich, Marcin Hakiel może spodziewać się w najbliższym czasie pozwu od byłej żony, Katarzyny Cichopek. Z kolei Caroline Derpienski będzie musiała stawić czoła oskarżeniom m.in. Marianny Schreiber, zdaniem której modelka to „dziewczyna podstarzałego sugar daddy zza wielkiej wody”. Czy to oznacza jeszcze więcej pozwów?
Wizyta Caroline Derpienski w programie Kuby Wojewódzkiego wywołała ogromną polaryzację wśród widzów. Niektórzy z chęcią obejrzeli odcinek z jej udziałem, inni… załamali się. Marianna Schreiber z pewnością zalicza się do tej drugiej grupy. Aktywistka zdecydowała się opublikować na swoim instagramowym koncie obszerny wpis, w którym czytamy:
Raz po raz wyskakuje nam z lodówki, a tym razem dużo częściej, dziewczyna podstarzałego sugar daddy zza wielkiej wody. I o ile do niej samej nie mam nawet wielkich pretensji – wszak każdy ma prawo żyć po swojemu. To tak po ludzku smuci mnie postawa mediów, które dla wyświetleń/lajków są w stanie promować dosłownie każde gie (tu mówię o postawach, a nie personach stricte), nawet tak pięknie opakowane jak wyżej wymieniona.
Następnie wyjaśniła, co przeszkadza jej najbardziej:
W tym konkretnym wypadku najbardziej uderza mnie – jako (w miarę ;)) młodą matkę to, że niejako jako wzór stawiane są pewne postawy, które w zdrowym społeczeństwie, uważane są za naganne.
Myślicie, że Caroline Derpienski odpowie Mariannie Schreiber?
Zobacz także: „The Real Housewives. Żony Warszawy”. Widzowie zniesmaczeni po pierwszym odcinku
Wyświetl ten post na Instagramie