Najnowszy format Polsatu – „Doda. Dream show” miał wczoraj swoją premierą. Pierwszy odcinek podzielił jednak widzów. Niektórym się nawet podobało, inni z kolei pisali, że był „mega słaby”.
Zobacz także: Derpienski i Hakiel wystąpią w programie Wojewódzkiego. Internauci nie kryją emocji
4 września stacja Polsat wyemitowała pierwszy odcinek nowego show Dody. Format z założenia miał pokazywać przygotowania piosenkarki i jej sztabu do trasy koncertowej promującej najnowszą płytę. W programie Doda ze łzami w oczach opowiedziała, dlaczego zrobiła sobie przerwę od koncertowania. Wiadomo było już wcześniej, że show wzbudzi wiele emocji i tak też się stało. Komentarze pod postem na Instagramie nie pozostawiają wątpliwości, że widzowie nie do końca tego oczekiwali zarówno po programie Dody, jak i po planowanej trasie:
Słabo wizerunkowo, skoro tyle się mówiło o trasie koncertowej i innych miastach, aż nagle okazuje się że tylko Warszawa. MEGA SŁABO.
Dlaczego tak traktuje pracowników?
Zrugała tą od makijażu, szok.
Szkoda ze tylko w Warszawie, bo dużo fanów nie da rady się na nie udać. Zrobię, co w mojej mocy, ale raczej się nie uda dotrzeć na ani jeden.
Zawiodłam się i myślę, że nie tylko ja.
Zobacz także: Widzowie miażdżą „Top Model” po pierwszym odcinku nowego sezonu
Wyświetl ten post na Instagramie