Jak donosi portal Plotek.pl, Marina Łuczenko jest na etapie negocjowania udziału w siódmej edycji „The Voice Kids”. Portal dowiedział się, jakie wymagania ma żona Wojciecha Szczęsnego.
Zobacz także: Jessica Ziółek napisała książkę. Ma zamiar ujawnić całą prawdę o WAGs?
Program „The Voice Kids” cieszy się dużą popularnością i sympatią widzów. Jak się okazuje, na to aby zasiąść na fotelu jurora w kolejnej edycji duże szanse ma Marina Łuczenko. Portal Plotek.pl dotarł do szczegółowych wymagań, jakie żona jednego z najlepszych polskich piłkarzy stawia TVP. Z racji na to, że Marina na co dzień mieszka w Turynie, musiałaby specjalnie przybyć do Polski, aby móc nagrać poszczególne odcinki programu. Nie dziwne, że nie chce robić tego na własny koszt. Informator portalu donosi:
Marina poinformowała produkcję, że będzie jej trzeba opłacać przeloty w obydwie strony. Poza tym chciałaby mieć zapewnione noclegi w hotelu na Krakowskim Przedmieście w Warszawie, by po planie nie musiała się o nic martwić i mogła wypoczywać w spokoju. Zaangażowanie jej wymaga dobrej logistyki, by jednak wydać na tzw. dodatkowe koszty możliwie jak najmniej pieniędzy.
Jak się okazuje, Marina Łuczenko nie jest jedyną gwiazdą, która stawia takie warunki. Osoby odpowiedzialne za realizację programu musiały stawić czoła podobnym wymaganiom ze strony chociażby Edyty Górniak. Osoba z produkcji show w rozmowie z portalem Plotek.pl dodała:
Edyta ma podobne wymagania. Nieraz opłacaliśmy jej przeloty z przeróżnych miejsc na świecie czy luksusowe hotele w Warszawie. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, choć nie zawsze jest to łatwe do spełnienia.
Zobacz także: Tabloid podał nazwiska nowych prowadzących „Dzień dobry TVN”. Wśród nich Martyna Wojciechowska