Mogłoby się wydawać, że wiemy już wszystko o Annie Lewandowskiej. Ta zaskoczyła jednak ostatnio, wstawiając na Instagrama zdjęcie z młodszym o dwa lata bratem – Piotrem. Zrobiła to, aby uświetnić jego urodziny. Przy okazji opowiedziała o nim i sobie samej.
Okazuje się, że Piotr i Ania są przeciwieństwami. Trenerka podkreśliła to w swojej wypowiedzi: „On artysta – ja sportowiec, on spokojny – ja szalona, on w chmurach – ja na ziemi, on pomyśli – ja zrobię, on poezją – a ja prozą.. Można by tak długo, ale co najważniejsze – jesteśmy rodzeństwem i choćby nie wiadomo, co się działo i ile kilometrów nas dzieliło, zawsze się wspieramy i nigdy nie pozwolimy się skrzywdzić. Bo w rodzeństwie siła” – czytamy na Instagramie.
Co wiemy o samym Piotrze?
Piotr Stachurski ukończył Akademię Sztuk Pięknych. Uwielbia malować, a efektami tej pracy dzieli się z fanami na Instagramie. Poza tym organizuje wernisaże, na których można podziwiać obrazy z bliska. Jeżeli chodzi o talent, Piotr odziedziczył go po mamie, która jest scenografką. On sam też próbuje sił w tej dziedzienie, tworząc scenografie do pokazów mody – informuje party.pl. Kolejna pasja Stachurskiego to fotografia. Najwyraźniej Ania Lewandowska nie przesadziła, nazywając brata artystyczną duszą. Ale jest pomiędzy nimi także kilka podobieństw.
Jak przystało na brata znanej trenerki, Piotr dba o swoje ciało. Ćwiczy i zdrowo się odżywia. Poza tym można u nich zauważyć podobieństwo fizyczne. Internauci dopatrzyli się m. in. podobnych nosów. My z kolei uważamy, że najbardziej widać je w ich uśmiechach. Oboje mają również gęste włosy w zbliżonym odcieniu.
Jak na razie nie ma żadnych informacji na temat życia prywatnego Piotra, ale zauważyłyśmy, że na wielu zdjęciach na Instagramie pojawia się w towarzystwie tajemniczej Darii. Wszystko wskazuje na to, że jest jego dziewczyną.
Jesteście zawiedzione?