Lewandowska podała przepis na jaglankę. Fanki znowu się wściekły

Internautka:„Może czas iść do normalnej pracy? Pewnie nie, po co pracować. Głupi lud na nią robi więc ona przygotowuje sobie śniadanka jak król”.
Lewandowska podała przepis na jaglankę. Fanki znowu się wściekły
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/annalewandowskahpba/)
08.05.2018

Annie Lewandowskiej najczęściej zarzuca się, że jest oderwana od rzeczywistości i nie rozumie zwykłego śmiertelnika, który żyje za najniższą krajową. Tak było, gdy zapozowała na tle samolotu, podawała przepisy na dania własnego pomysłu i wprowadzała nowe produkty do swojego sklepu internetowego. Najlepiej podsumowała to jedna z użytkowniczek Instagrama, która obserwuje profil żony Roberta Lewandowskiego:

 Lewandowscy sparodiowani w „Uchu Prezesa”! Mamy nagranie

- Ja nie rozumiem cokolwiek dziewczyna zrobi to wam nigdy nie pasuje i robicie dramy na cały kraj, nigdy wam nic nie pasuje. Bo albo nosidełko dla dziecka złe, albo ubrania ma za drogie, albo nie pasuje wam to co robi, albo tak jak teraz drama o ten samolot. Pewnie najlepiej by było jakby w ogóle nic nie robiła tylko siedziała cichutko i się nie wychylała, ale znając życie to by wam też nie pasowało. Nie mogę uwierzyć, że nasz naród jest tak nie wiem zazdrosny i zawistny??!! Zazdrościcie aż tak?? No to też zacznijcie coś robić, a może uda wam się tez taki sukces osiągnąć. Pierwszy raz się udzielam w sprawie @annalewandowskahpba bo mnie nerwica bierze. Aniu zajebista sprawa, że robisz to co kochasz i masz mega możliwości. Każdy na Twoim miejscu by korzystał z życia. Ja osobiście podziwiam Ciebie i to co robisz. Cokolwiek byś nie zrobiła to nigdy nikomu nie dogodzisz. Niestety takie jest życie. Rób dalej to co robisz i bądź po prostu szczęśliwa – czytamy.

Podobne wypowiedzi niewiele jednak dają. Niedawno Lewa po raz kolejny podpadła fanom. Tym razem poszło o cenę śniadania, które zaproponowała.

Trenerka wstawiła przepis na energetyczną jaglankę z jagodami goji i masłem ghee. O ile sama paczka kaszy jaglanej z marketu to koszt zaledwie kilku złotych, o tyle masło ze sklepu Lewandowskiej jest znacznie droższe. Za 300 g zapłacimy aż 34,99 zł. Większe opakowanie – 500 g wyniesie nas już 54,99 zł. Oprócz tego trzeba doliczyć koszt miodu, cynamonu, mleka roślinnego oraz orzechów, które Ania poleciła jako dodatek. To nie spodobało się internautom. Pod jednym z portali posypało się mnóstwo negatywnych komentarzy.

- Lewandowska ty zejdź na ziemię. Jak masz pisać takie bzdury to nie pisz w ogóle! A może damy ci najniższa krajową i zobaczymy jaka będziesz mądra.. to jak podejmiesz ?wyzwanie?

- Pani Aniu jest pani piękną kobietą zasługującą na to co najlepsze, ale pani przepisy dotyczace zdrowego trybu życia są nie na naszą kieszeń, więc wzbudzają tylko niechęć do pani

- Niedawno wspominala o biedzie z dziecinstwa bez ojca, a teraz " milionerce" sie wydaje ze wszystkich stac na jej dziwaczne drogie sniadania - zenada i brak klasy! Prosze wrocic na ziemie kobieto

- Oderwana od rzeczywistości. Może czas iść do normalnej pracy? Pewnie nie, po co pracować. Głupi lud na nią robi więc ona przygotowuje sobie śniadanka jak król. Ciemnota niech dalej jej słucha

- Pisalem kiedys juz na temat Ani..ze nie odwalala w mediach..po co to robi?jest niedowartosciowana tak sadze..ma wwszystko co dusza zapragnie...zostan w cieniu roberta zajmi sie klara i to tyle..po co broic w mediach..

W gąszczu przepełnionych jadem słów znalazł się też jeden głos rozsądku, który wycenił śniadanie na zaledwie 7 zł.

- (...) mleko sojowe 5zl litr czyli szklanka jakies 80 gr, lyzka masla klarowanego czyli ok 10 g wiec jesli nawet kupimy za 35 zl 300g to lyzka wyjdzie jakies 1,5zl lyzka miodu dajmy ze 2 zl jagody a dajmy 25 g to 1zl kasza jaglana 1zl wiec mamy : 6,3zl + 70gr za przyprawy to wychodzi 7 zl!!!! hot dog z zabki i kawa to tez 7 zl

Co Wy na to? Przygotowałybyście taką jaglankę w domu?
 

Polecane wideo

Komentarze (4)
Ocena: 4.5 / 5
gość (Ocena: 5) 08.05.2018 09:39
Te wszystkie madki, sfrustrowane, nie mające na nic czasu (oprócz siedzenia na fejsie pięciu godzin) wylewaja swoje żale, żeby poczuć się lepsze, żeby im ulzyło, bo mają takie nudne pozbawione barw życie. Mnie nie stać na sklepik Anki, ale wiecie co? Lubię ją, lubię jej wpisy, obserwuje na Facebooku i pluje jadem na prawo i lewo. Nie przepadam za Kayah.. czy to oznacza że wam zaglądać na jej profil i ją cały czas hejtowac? W imię czego? Jeszcze nie zwariowalam
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 08.05.2018 09:19
Bo mośki nie rozumieją, że Lewa ma produkty skierowane do zamozniejszej klienteli. Nie chcą, to niech nie kupują, a jak chcą, to można zainwestować w tańsze zamienniki. Tu jednak chyba nie o to chodzi, tylko o zawiść. Z tym, że nikt na Lewych nie robi, jak tu sugerują, tylko oni sami zarabiają na siebie. Jak was to boli, to odlajkujcie, nie kupujcie nic od nich i szlus.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 3) 08.05.2018 07:08
Bo ludzie w Polsce sa zawistni jak żaden inny naród. I przepełnieni zazdrością, ze ons ma fajne, bogate zycie. Zapewne boli ich jeszcze to, ze mając tyle kasy ciagle cos wymyśla, tworzy nowe projekty, jest aktywna. To ich boli najbardziej :D a niech żyje jak chce dopóki stara sie robic cos dobrego Mi w niczym nie zawiniła i jest mi obojętna wręcz. Pozdro :D
odpowiedz

Polecane dla Ciebie