W pierwszym odcinku X Factor na żywo na scenie zobaczyliśmy dziewięciu finalistów programu: Gienka Loskę, Małgorzatę Szczepańską-Stankiewicz, Williama Malcolma, Sweet Rebels, Avocado, Zespół Dziewczyny, Michała Szpaka, Matsa Meguenni i Adę Szulc. Każdy z nich zaśpiewał jeden utwór lub dwa - jeśli trafili do dogrywki. Walka odbyła się nie tylko między uczestnikami, ale również jurorami, którzy zawzięcie bronili swoich podopiecznych.
Faworyci po pierwszym odcinku się nie zmienili - są nimi porywający Michał Szpak, elektryzująca Ada Szulc i poruszający Gienek Loska. Ten pierwszy dosłownie rzucił nas na kolana swoim "Knocking on heavens door" Boba Dylana w wersji Guns’N’Roses - znakomity występ! Prześlicznej Adzie Szulc zabrakło odrobiny odwagi, ale może na tej niepowtarzalnej mieszance nieśmiałości i kokieterii polega jej urok? Gienek Loska - człowiek z ulicy - po raz kolejny zaprezentował swój niewyszukany układ choreograficzny i... głos jak dzwon.
Z programu odpadli (po dogrywce z paniami ze Sweet Rebels) chłopcy z przesłodzonego zespołu AVOCADO. Wbrew pozorom, mimo że jesteśmy kobietami ceniącymi sobie atrakcyjne męskie ciała, nie kręci nam się łza tęsknoty w oku. Jedynie wzruszenie jakiego doznałyśmy wiąże się bowiem z występem pani Małgosi, która w naszym redakcyjnym głosowaniu zajmuje honorowe, czwarte miejsce - nie tylko za dźwięczny głos, ale także za czar i urok osobisty.
Kto ma zadatki na gwiazdę? Kto jest prawdziwym showmanem? W czyich żyłach płynie najczystsze brzmienie, a duszy gra muzyka? Zagłosujcie w naszej sondzie!
Wszystkie zdjęcia i materiały wykorzystane do przygotowania newsa zostały pobrane ze strony xfactor.plejada.pl
Nina Drzewiecki
Zobacz także:
Genialny Michał Szpak i jego "Dziwny jest ten świat" - POSŁUCHAJ!
X FACTOR: Kto powinien wygrać? (SONDA)