W najnowszej edycji Top Model pojawiła się uczestniczka, która od pierwszych chwil skradła serca jurorów. 26-letnia Monika Antosz, pochodząca z Limanowej niedaleko Nowego Sącza, otrzymała od nich wyjątkowe komplementy. Kasia Sokołowska nazwała ją „najpiękniejszą dziewczyną, jaka kiedykolwiek była w programie”.
Zobacz także: Joanna Krupa zachwycona uczestnikiem TOP MODEL. „Piękny mężczyzna przyszedł na casting”
Monika od 11. roku życia mieszka w Norwegii, dokąd wyjechała wraz z rodziną. Z modelingiem zetknęła się jako nastolatka. Pierwsze profesjonalne zdjęcia wykonywała już w wieku 16 lat. Jej kariera zaprowadziła ją do Mediolanu i Aten, gdzie pracowała jako modelka. Po pewnym czasie zdecydowała się jednak na przerwę. Jak sama przyznała, miała wrażenie, że funkcjonuje w niewłaściwym środowisku i potrzebowała dystansu. Dziś wraca do modelingu silniejsza, świadoma siebie i przekonana, że nie musi być doskonała, by spełniać swoje marzenia.
Do programu zgłosiła się, by jeszcze raz zawalczyć o swoją pasję, tym razem na własnych zasadach.
Na castingu jurorzy nie kryli zachwytu. „Piękna dziewczyna. Zobacz, nad czym się tutaj zastanawiać? Wszystko ma, czego szukamy od 14 sezonów” – komentowała Joanna Krupa. Marcin Tyszka bez wahania jej przytaknął, a Dawid Woliński, którego Monika Antosz obawiała się najbardziej, tym razem również dał się porwać jej urokowi. Choć początkowo wypomniał jej słabo prowadzonego Instagrama, ostatecznie przyznał: „Monika, mnie zainspirowałaś. Jak patrzę na ciebie, od razu mam w głowie kilka projektów. Chciałbym, żeby było więcej takich dziewczyn”.
Naszym zdaniem Monika ma szansę dojść w programie naprawdę daleko. A Wy co sądzicie?
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
