Bella Hadid była niedawno gościem w uwielbianym przez publiczność programie telewizyjnym The Drew Barrymore Show. Talk show osiągnął już miano kultowego. Każdy odcinek gromadzi przez odbiornikami gigantyczną liczbę widzów. Wielka w tym zasługa prowadzącej. Popularna aktorka Drew Barrymore spełnia się w tej roli znakomicie. Tworzy pełną ciepła, niemalże domową atmosferę, co zawsze fantastycznie rozluźnia jej gości. Podobnie czuła się na wizji supermodelka.
Zobacz także: Kendall Jenner świętuje dekadę kariery w modelingu. Oto jej najpiękniejsze sesje zdjęciowe
Rodzinne relacje słynnych sióstr Hadid od zawsze bardzo ciekawiły ich fanów. Wywoływały też nierzadko sporo kontrowersji. Było tak, gdy światło dzienne ujrzały wspomnienia Belli i Gigi z dzieciństwa i wieku nastoletniego. Niestety nie można raczej określić go mianem beztroskiego i bezstresowego. Ich matka, Yolanda Hadid, już od ich najmłodszych lat podchodziła do wychowania córek bardzo restrykcyjnie. Nie chodzi jednak tylko o dyscyplinę. Otóż Yolanda miała obsesyjne podejście do ich wyglądu. Gigi i Bella musiały przestrzegać surowej bardzo niskokalorycznej diety już jako siedmioletnie dziewczynki. Matka prawie każdego dnia powtarzała im, że jeśli nie podejdą poważnie do kontrolowania swojej wagi i nie będą wyglądały perfekcyjnie, nic dobrego w życiu ich nie czeka. Każdy dodatkowy gram, który wskazała waga, miał przekreślać ich szansę na sukces.
Okazuje się, że Bella dziś mimo to ocenia ją jako świetnego rodzica. Myśli o niej w samych superlatywach. Uważa, że matka od zawsze chciała dla niej jak najlepiej i była jej najlepszą przyjaciółką. Nauczyła ją, jak kierować swoim życiem jako pewna siebie, bardzo silna psychicznie kobieta. Podczas wywiadu Bella opowiedziała też o swoim podejściu do pracy. I w tym przypadku zaskoczyła fanów swoją skromnością i profesjonalizmem. Nie kaprysi, jak ma to w zwyczaju wiele jej koleżanek po fachu. Jedna z najsłynniejszych supermodelek stwierdziła, że nie jest najważniejszą osobą na planie. Nawet jeśli kontrakt obejmuje osiem godzin pracy dziennie, Bella ani myśli opuszczać sesję, gdy nie został jeszcze osiągnięty pożądany efekt. Jest bardzo obowiązkowa.
Zobacz także: Lana Del Rey znów wyznacza trendy. It girls masowo kopiują jej ostatnie looki
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
