Wydaje się, że gwiazdy znajdują się poza polem rażenia wszelkich ludzkich słabości i chorób. Ich uroda bardzo często sprawia, że myślimy o nich, jak o wygranych na loterii genetycznej. To jednak nieprawda. Doskonałym tego przykładem jest Megan Fox, uznawana za jedną z najseksowniejszych kobiet na świecie. Gwiazda przyznała się niedawno, że od urodzenia cierpi na brachydaktylię. Widać to szczególnie w jednej części jej ciała.
Zacznijmy od tego, czym w ogóle jest brachydaktylia, zwana też krótkopalczastością, to dziedziczna wada wrodzona. Brachydaktylia najczęściej objawia się niedorozwojem płytki paznokcia i skróceniem jednego lub kilku palców dłoni lub stóp. Schorzenie to dotyka zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Płeć nie ma tutaj żadnego wpływu na ryzyko wystąpienia krótkopalczastości.
Zobacz też: Anella przedłużyła włosy! Wygląda lepiej?
instagram.com/meganfox
U aktorki schorzenie jest najbardziej widoczne w kciukach, które są zdecydowanie krótsze niż reszta palców Fox. Gwiazda przyznała, że w jej przypadku przyczyną choroby była nieodpowiednia dieta jej mamy, którą ta stosowałą w trakcie ciąży. Mama Megan codziennie jadła bowiem tuńczyka, który nie jest wskazany w jadłospisie ciężarnych, bo zawiera zbyt dużo rtęci.
Leczenie brachydaktyli opiera się głównie o rehabilitację zbyt krótkich części ciała. Kiedy jednak deformacja jest zbyt duża i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, konieczna jest ingerencja chirurgiczna.