Debata `podpaska czy tampon` z pewnością doprowadziłaby do śmiechu nasze prababki, które w trudne dni musiały radzić sobie za pomocą gąbek, waty, czy tzw. miseczek menstruacyjnych. Kobiety XXI wieku mają pod tym względem dużo lepiej – sklepowe półki uginają się przecież od wszelkiego rodzaju środków higienicznych na czas miesiączki.
Mimo to wiele z nas wciąż ma dylemat, na który z nich się zdecydować. Jak bumerang wracają do nas bowiem pytania: Czy podpaski są higieniczne? Czy tampon zbyt długo pozostawiony w pochwie może doprowadzić do wstrząsu toksycznego? Co zrobić w momencie zerwania sznureczka?
Czas rozprawić się ze wszystkimi mitami na ten temat. Zapraszamy do lektury!
Nie jest to możliwe, ponieważ mięśnie pochwy przytrzymają go we właściwym miejscu. Kanał szyjki macicy jest na tyle wąski, że nie ma możliwości, żeby tampon przemieścił się w głąb ciała.
Jeśli lekarz zdiagnozował u ciebie grzybicę pochwy, na czas kuracji zamiast tamponów używaj wyłącznie bezzapachowych podpasek.
Prawda jest taka, że wszystko zależy od kształtu błony. Gdy przysłania ona całe wejście do pochwy, może dojść do jej uszkodzenia przez tampon. Takiego ryzyka nie ma w przypadku błony w kształcie pierścienia albo rogalika. Na wszelki wypadek lepiej zatem stosować tampony w rozmiarze mini. Jeśli jednak przy ich wprowadzani odczuwasz ból, do czasu rozpoczęcia współżycia używaj wyłącznie podpasek.
Przed snem bezpieczniej zdecydować się na podpaskę. Tampon ma bowiem to do siebie, że przy obfitych miesiączkach należy go zmieniać co 2 godziny. W ciągu dnia nie ma z tym problemu, ale w czasie 8-godzinnego snu jest to po prostu niewykonalne. Poza tym tampon, który zbyt długo znajduje się w pochwie, może wywołać infekcje intymne.
Tampony należy wymieniać co 2-3 godziny w pierwszych dniach okresu i co 4 godziny w pozostałych. Nieusunięty przez np. 2 doby może stać się źródłem zakażenia, które czasem doprowadza do wstrząsu toksycznego. Towarzyszą mu bardzo ostre bóle brzucha, gorączka, osłabienie, a nawet omdlenie.
Niestety, tampony mogą blokować wypływanie krwi z fragmentami złuszczonej śluzówki macicy. Wówczas zamiast wydostać się na zewnątrz, cofają się i wszczepiają, np. do jajowodów - dochodzi wtedy do endometriozy. Według niektórych specjalistów, używanie tamponów może być jedną z przyczyn rozwoju tej choroby.
Choć sytuacje z wadliwym sznureczkiem zdarzają się rzadko, to jednak czasem mają miejsce. Na szczęście tampon można z powodzeniem usunąć palcami. Najważniejsze, byś najpierw zaczekała do momentu, gdy będzie on w pełni nasączony. Teraz przykucnij nad sedesem i napręż mięśnie jak przy wypróżnianiu. Następnie wsuń palce do pochwy i staraj się uchwycić tampon. Dopiero gdy okaże się, że nie możesz sama go usunąć, skontaktuj się z ginekologiem.
Podpaski o dużej chłonności nasycone są specjalnymi związkami chemicznymi, które mogą wywoływać pieczenie, a nawet swędzenie pochwy.