Intymne pytania o zdrowie

Dokuczają ci weekendowe migreny, często oblewasz się rumieńcem, a może ciągle jest ci zimno? Odpowiadamy na wszystkie nurtujące was pytania dotyczące zdrowia – te mniej i bardziej wstydliwe.

„Zauważyłam, że ostatnio ciągle jest mi zimno, mimo że bardzo ciepło się ubieram. Czy to może być objaw jakiejś choroby?” Marta, 19

Jeśli ten problem pojawił się niedawno, dokładnie przeanalizuj swój jadłospis. Być może przeszłaś ostatnio intensywną dietę odchudzającą albo wyeliminowałaś ze swojego menu ważne składniki odżywcze. Opisany przez ciebie objaw może również świadczyć o niedoczynności tarczycy albo rozwijającej się w organizmie infekcji. Jeśli mimo zmiany nawyków żywieniowych nadal będzie ci zimno, koniecznie skonsultuj się z lekarzem i zrób badania krwi oraz poziomu hormonów.

„Dokuczają mi bolesne migreny. Co grosza, najczęściej dopadają mnie w soboty i niedziele, kiedy chcę odpocząć. Proszę, podpowiedzcie, jak z tym walczyć!” Kaja, 37

Przyczyną weekendowych migren jest zmiana trybu życia w wolne dni. Kiedy jesteś w pracy, stres sprawia, że twoje naczynia krwionośne się zwężają, a gdy relaksujesz się i wypoczywasz – rozszerzają. I to właśnie ich powiększanie się powoduje bóle głowy. Aby im zapobiec, w sobotni i niedzielny poranek nie rezygnuj z filiżanki kawy oraz znajdź chwilę na wysiłek fizyczny.

„Jestem młoda, ale męczą mnie dziwne uderzenia gorąca. Myślałam, że tego typu dolegliwości dotyczą tylko kobiet w trakcie menopauzy...” Meggi, 22

uderzenia gorąca w tym wieku mogą być spowodowane wahaniami hormonalnymi, stosowaniem niektórych leków (np. pigułek antykoncepcyjnych, antydepresantów), nadużywaniem alkoholu albo nadmiernym stresem. Niestety, mogą również zwiastować poważniejsze schorzenia, m.in. kłopoty z tarczycą, a nawet niektóre rodzaje nowotworów.

„Miewam chwile, kiedy okrutnie swędzi mnie całe ciało. Co robić?” Roma, 34

Być może twoja skóra jest mocno przesuszona. Aby temu zaradzić, codziennie wieczorem, po kąpieli natłuszczaj ją oliwką dla dzieci. Jeśli mimo to swędzący problem nie ustąpi, udaj się do dermatologa, aby sprawdzić, czy nie jesteś uczulona na jakiś kosmetyk, proszek do prania albo jedzenie. W przypadku, gdy lekarz wykluczy alergię, powinien zbadać, czy nie cierpisz na neurodermit – schorzenie spowodowane zaburzeniami pracy układu immunologicznego i nerwowego. Nadmierne swędzenie może być na przykład silną reakcją na stres.

„Ostatnio zaczęłam się intensywnie pocić, co mnie bardzo krępuje. Jak z tym walczyć?” Kasia, 31

W walce z nadmierną potliwością pomagają specjalistyczne antyperspiranty (np. Driclor, Etiaxil). Zawierają one sole glinu, które blokują gruczoły potowe i zmniejszają wydzielanie potu. Należy ich używać na umytą, osuszoną skórę. Początkowo przez 7 - 10 dni, później co 2., 3. dzień, a na końcu terapii tylko raz w tygodniu. Oprócz tego pij dużo płynów, szczególnie wody mineralnej. Unikaj jednak kawy – nasila wydzielanie potu. Staraj się również regularnie wietrzyć pomieszczenia, w których przebywasz, często bierz prysznic (w razie potrzeby nawet 4 razy dziennie). Noś przewiewne ubrania z naturalnych tkanin, najlepiej z lnu. Syntetyczne materiały nie przepuszczają powietrza i wzmagają potliwość. W rękawach bluzek lub swetrów możesz umieścić wkładki antypotowe (np. Sweatex), chroniące przed plamami z potu i śladami po antyperspirantach. Jeśli mimo przestrzegania zasad higieny nadal intensywnie się pocisz, wypróbuj preparaty dostępne w aptece bez recepty, np. szałwię w tabletkach, krem Etaksel albo zasypki z kwasem bornym. W skrajnych przypadkach zaleca się skorzystanie z zabiegu jonosfery albo zastrzyków z botuliny.

„Kiedyś cieszyłam się nieskazitelną cerą, a odkąd biorę tabletki antykoncepcyjne, jej stan się pogorszył. Oprócz tego trochę ostatnio przytyłam. Czy powinnam poprosić swojego lekarza o zmianę pigułek?” Ela, 25

Udowodniono, że hormony zawarte w tabletkach antykoncepcyjnych mogą wpływać na nasz wygląd. Starannie dobrane powinny jednak poprawiać stan skóry i w żadnym wypadku nie powodować przyrostu wagi ciała. Jeśli więc zauważyłaś, że odkąd zażywasz hormonalną antykoncepcję, przytyłaś, a w dodatku twoja skóra bardziej się przetłuszcza oraz pojawiają się na niej wypryski, odstaw dotychczas zażywane tabletki i poproś swojego lekarza o przepisanie innych środków.

„Przeczytałam, że noszenie staników z fiszbinami może powodować raka piersi. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, ale być może jest to prawda?” Marianka, 17

Na szczęście, to tylko pokutujący od wielu lat mit – staniki z fiszbinami nie tylko nie wpływają negatywnie na stan naszego zdrowia, ale również wspaniale podtrzymują piersi, przez co zmniejszają obciążenie kręgosłupa. Prawdą jest jednak, że nie powinno się nosić zbyt ciasnych biustonoszy na cienkich ramiączkach, ponieważ mogą stać się one przyczyną ucisku mięśnia czworobocznego, który z kolei powoduje bóle głowy i szyi.

„Często oblewam się rumieńcem, nie tylko w stresowych sytuacjach. Jak temu zaradzić?” Iza, 26

Najprawdopodobniej masz cerę naczynkową, o którą należy starannie dbać. Dwa razy dziennie myj twarz wodą oligoceńską, na co dzień smaruj ją kremem lipidowym, a przed snem nakładaj serum zawierające wyciąg z miłorzębu japońskiego albo kasztanowca. Oprócz tego pod żadnym pozorem nie stosuj ziarnistych peelingów mechanicznych, które podrażnią twoją delikatną skórę, zrezygnuj z preparatów z retinolem, kwasami AHA albo alkoholem oraz unikaj sauny. Jeśli odpowiednia pielęgnacja nie przyniesie pożądanych efektów, a twoja twarz coraz częściej będzie się czerwienić (szczególnie w okolicach policzków, brody, nosa oraz na dekolcie), skonsultuj się z dermatologiem. Być może cierpisz na trądzik różowaty, który może rozwijać się latami, a w efekcie skutkować trudnymi do zwalczenia krostami. W tym wypadku specjalista wybierze najlepszą dla ciebie metodę leczenia.