Powinnaś to wiedzieć: Czym jest antykoncepcja transdermalna?

Plastry antykoncepcyjne są całkiem skuteczne, wygodne w użyciu i nie obciążają wątroby jak pigułki. Mają jednak również wady…
Powinnaś to wiedzieć: Czym jest antykoncepcja transdermalna?
Fot. Thinkstock
31.08.2017

Antykoncepcja transdermalna, czyli po prostu plastry naklejane na podbrzuszu, ramieniu, pośladku, barku lub łopatce, cały czas uwalniające progestageny, które wpływają na fazy cyklu miesiączkowego, zwłaszcza owulację, a w efekcie tworzą barierę uniemożliwiającą plemnikom dotarcie do komórki jajowej, cieszy się coraz większą popularnością wśród Polek. Takie „naklejki” dumnie prezentują fotoreporterom gwiazdy show-biznesu: Natalia Siwiec, Joanna Horodyńska, Kaja Paschalska, Ilona Felicjańska, Reni Jusis, Patrycja Markowska czy Anna Mucha.

Podobnie jak inne środki antykoncepcji hormonalnej (pigułki, krążki dopochwowe, zastrzyki, implanty czy wkładki wewnątrzmaciczne) plastry cenione są przede wszystkim za skuteczność szacowaną według tzw. wskaźnika Pearla na 0,2. To oznacza, że na tysiąc stosujących je kobiet tylko dwie zachodzą w ciążę.

Plaster antykoncepcyjny, naklejany bezpośrednio na skórę, składa się z trzech warstw. Zewnętrzna to elastyczna błona poliestrowa, która ma zapewniać wodoodporność produktu, dzięki czemu nie traci właściwości nawet w czasie wakacyjnych szaleństw w morzu czy basenie. Środkowa warstwa zawiera kluczowe dla całego systemu substancje hormonalne, natomiast trzecia powłoka stanowi dla niej ochronę i jest usuwana tuż przed aplikacją

Plaster pozwala na utrzymanie stężenia hormonów w surowicy na pożądanej wartości od drugiego dnia po jego przyklejeniu, aż przez siedem dni. Nawet jeśli zostanie usunięty po tygodniu, substancje czynne mogą działać jeszcze przez około trzy dni, zapewniając w tym okresie względne zabezpieczenie przed niechcianą ciążą, co odróżnia antykoncepcję transdermalną od innych metod, zwłaszcza pigułek (wystarczy zapomnieć zażyć jedną pigułkę, by narazić się na kłopoty).

Warunkiem skuteczności plastrów antykoncepcyjnych jest ich właściwe przyleganie do skóry. W badaniach przeprowadzonych na dużej grupie stosujących je kobiet w zróżnicowanych warunkach (pobyty w saunie, opalanie, intensywne ćwiczenia fizyczne, ciepłe i zimne kąpiele) jedynie 4,7 proc. plastrów musiało zostać zmienione ze względu na ich całkowite lub częściowe odklejenie.

Historia Gosi: „Mam wyjątkowo grubą błonę dziewiczą. Trzech próbowało ją przebić i nic…”

 

plastry antykoncepcyjne

Fot. Thinkstock

Jednak najważniejsze jest przestrzeganie zasad użytkowania plastrów. Należy je naklejać na czystą, suchą, nieowłosioną i nieuszkodzoną skórę, najlepiej  w miejscach, gdzie nie będą narażone na ocieranie przez odzież. Plastrów nie wolno umieszczać na piersiach ani tam, gdzie ciało jest zaczerwienione lub  podrażnione. Przed aplikacją nie powinnyśmy również nakładać na skórę makijażu, kremów, olejków, pudrów czy innych środków kosmetycznych mogących wpływać na właściwości klejące produktu. Warto też codziennie sprawdzać, czy dobrze przylega on do ciała.

Jeśli wcześniej nie stosowałyśmy hormonalnych środków antykoncepcyjnych, plaster należy nakleić w pierwszym dniu miesiączki i nosić go przez tydzień. Zmiana na nowy powinna następować w ten sam dzień tygodnia, czyli 8., 15.,
22. dzień cyklu oraz 1. następnego cyklu. W czwartym tygodniu (począwszy od 22. dnia) nie stosuje się systemu transdermalnego. Gdy w poprzednim cyklu zażywałyśmy doustne produkty antykoncepcyjne plaster należy nakleić w pierwszym dniu krwawienia z odstawienia.

W przypadku nawet częściowego odklejenia się produktu przez okres krótszy niż jedna doba należy natychmiast ponownie umieścić go w tym samym miejscu albo wykorzystać nowy. Jeśli plaster nie przylegał do skóry dłużej niż 24 godziny może okazać się, że nie jesteśmy chronione przed zajściem w ciążę. Trzeba wówczas rozpocząć nowy cykl stosowania. Pamiętajmy, że nie wolno używać dodatkowych substancji przylepnych ani bandaży do utrzymania plastra.

plastry antykoncepcyjne

Fot. Thinkstock

Plaster antykoncepcyjny ma sporo zalet, ale niestety również skutki uboczne, podobnie jak wszystkie środki hormonalne, które m.in. podwyższają ciśnienie tętnicze i krzepliwość krwi, co z kolei skutkuje blokowaniem przepływu krwi przez naczynia krwionośne. Konsekwencją bywa m.in. zawał serca, który u kobiet jest bardziej rozległy niż w przypadku mężczyzn.

Podwyższony poziom estrogenu i wywołane nim zaburzenia krzepliwości krwi mogą powodować, że w żyłach (zazwyczaj kończyn dolnych) tworzą się zakrzepy, nieraz nawet kilkunastocentymetrowe, które przylegają do ściany naczynia i zakłócają przepływ krwi. Część skrzepliny może się oderwać, zatkać tętnicę, a w konsekwencji doprowadzić do zakrzepicy i zatorowości płucnej, czyli stanu bezpośrednio zagrażającego życiu. Prawdopodobieństwo tego typu problemów wzrasta, gdy kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną równocześnie pali papierosy. Dlatego palaczki powyżej 35. roku życia nie powinny stosować dwuskładnikowych środków antykoncepcyjnych.

Stosowanie plastrów antykoncepcyjnych może też wywoływać inne dolegliwości, np. zwiększony apetyt i spowodowany nim wzrost masy ciała, silne bóle głowy i brzucha, migreny, nudności, wymioty lub biegunkę, wypryski skórne,  tkliwość i wrażliwość piersi, obniżone libido i mniejszą ochotę na seks, wypadanie włosów, wahania nastroju, powiększenie mięśniaków macicy, zakażenie drożdżakowi pochwy czy kamicę dróg żółciowych, zmiany cyklu miesięcznego, bolesne krwawienia lub upławy.

RAF

Polecane wideo

Komentarze (10)
Ocena: 5 / 5
Elisa (Ocena: 5) 18.09.2017 00:08
Ja biorę tabletki antykoncepcyjne i jestem zadowolona. Dziewczyny, nie ma co się bać tabletek hormonalnych - jeśli są dobrze dobrane przez lekarza ginekologa (na podstawie dokładnego wywiadu i badań) nie będzie problemów :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.09.2017 22:31
a moze kastracja wreszcie moglaby byc legalna?
odpowiedz
kate (Ocena: 5) 01.09.2017 21:15
długo zastanawialam sie nad plastrami, ostatecznie wybralam wkładkę hormonalną levosert a to ze względu na to, że jednak wkladke zaklada sie raz na 3 lata i temat antykoncepcji ma sie z glowy. Dodatkowo jest tez temat wlasnie wspomnianego przylegania do skóry... bałam sie że podczas wakacji: kapieli w morzu a pozniej wysuszeniu na słoncu, plastry raczej nie będą skuteczne... lepiej przeidywac z gory takie sytuacje. Z wkładką temat jest prosty - mam ją, jest we mnie i tyle
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 31.08.2017 09:39
Używałam plastrów 3 lata i mogę tylko polecić. Świetnie się czułam i wygodne jest to że trzeba pamiętać o nich tylko raz w tygodniu. Ja naklejałam je na dole brzucha z boku, wtedy nie było ich też widać. Teraz planuję implant antykoncepcyjny ale tylko dlatego że nie trzeba o nim pamiętać wcale i okresy są bardzo skąpe lub całkiem zanikają.
odpowiedz
agg (Ocena: 5) 31.08.2017 07:58
stosowałam evrę przez 3 miesiące w trybie ciągłym (bez okresu). przez pierwszy miesiąc było całkiem okay, jedynie w dzień po naklejniu plastra miałam nudności i czułam lekkie osłabienie. później było tylko gorzej. moja forma fizyczna pogorszyła się tak bardzo że wstając rano już byłam zmęczona, cały czas senna, zero energii do życia, w pracy rozkojarzona, miewałam problemy z pamięcią. najmniejszy wysiłek był dla mnie wyczerpujący. któregoś wieczoru wychodząc z kąpieli straciłam nawet przytomność. czułam się jak na kacu a alkoholu nie pije. do tego stany depresyjne, zmienne nastroje, rozdrażnienie. bóle piersi. przybrałam na wadze 2 kg (od kilku lat trzymam stała wagę 50kg) i nie wiem czy to tłuszczyk czy... zatrzymana woda. ubrania zaczęły na mnie zbyt ciasno leżeć.... podwyższył mi się cholesterol i trójglicerydy do poziomu takiego, jaki mają ludzie z nadwagą i nie zdrowo się odżywiający, a ja całe życie jestem pół wegetarianką. libido zniknęło całkowicie. zero ochoty na sex, a jeśli już do czegoś doszło... ledwo udawało mi się nie zasnąć, taka byłam wiecznie śpiąca i zmęczona, a męczyło mnie wszystko. o orgazmach nawet nie ma co marzyć. to mniej więcej tyle, a i pewnie kilka mniejszych dolegliwości pominąłem czy zapomniałam... teraz wspomagam swoje zdrowie suplementami, a evrę miałam wypisaną na jeszcze miesiąc (w sumie 6 opakowań) i zrezygnowałam. próbuję wrócić do formy. dziewczyny, przestrzegam was! plastry tylko tak dobrze się prezentują. ale jedna dawka hormonów jest w plastrze który nosi kobieta która waży 50 kg albo i mniej, i kobieta ważąca 70kg. i dla mnie ta dawka okazała się zbyt duża. każdej dziewczynie radzę przemyśleć temat plastrów, a tym szczuplejszym stanowczo je odradzam. lepiej poszukać wśród pigułek które mają i różne substancje czynne i różne dawki. poza tym wyglądają mało estetycznie bo przyciągają wszystkie pyłki i kłaczki z ubrań, trzymają się w sumie dobrze ale podczas 3 godzinnej kąpieli w basenie... odklejał mi się do tego stopnia że 2 dni później miałam plamienia trwające kilka dni... evra nie jest tego warta.
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie