Strach, stres, ból brzucha. Z tym zazwyczaj kojarzy się młodym dziewczynom wizyta u ginekologa. Te starsze również nie czują się w gabinecie takiego lekarza komfortowo. W końcu zdjęcie bielizny przed obcym człowiekiem i świadomość, że będzie przyglądał się naszym miejscom intymnym, nie jest niczym przyjemnym.
Jeśli jednak wydaje ci się, że dla ginekologa wizyta pacjentki nie wiąże się z żadnym stresem, jesteś w błędzie. Codziennie jego gabinet odwiedzają dziesiątki kobiet, ale to nie oznacza, że jest on uodporniony na pewne przykre „niespodzianki”.
O czym mowa? Oto lista.
Miesiączka na zdjęciach. Jesteś pewna, że chcesz to zobaczyć?
Fot. iStock
Nie wszystkie kobiety, które odwiedzają ginekologa, dbają o higienę intymną. Pochodzą z różnych środowisk, są w różnym wieku, mają różną wiedzę na temat tego, jak często powinno się myć całe ciało i okolice krocza. Tak samo, jak do dentystów przychodzą osoby z nieświeżym oddechem, tak i ginekologów odwiedzają kobiety z zaniedbaną i nieprzyjemnie pachnącą strefą intymną.
Fot. iStock
Do ginekologów trafiają także nastolatki zaniepokojone brakiem miesiączki. Kiedy okazuje się, że powodem tego jest ciąża, wpadają w rozpacz. Proszą o tabletki wczesnoporonne, dopytują o możliwość przerwania ciąży, a niektóre proszą lekarza o to, by szokującą wiadomość przekazał ich rodzicom, ponieważ same boją i wstydzą się mówić na ten temat.
Fot. iStock
Wiele pacjentek, u których zostają wykryte zmiany rakotwórcze, czy niebezpieczne guzki, przyznaje się do tego, że nie robiło regularnych badań. Niektóre z nich decydowały się na wizytę u ginekologa dopiero po kilku latach zwłoki, gdy objawów nie dawało się już lekceważyć. Takie nonszalanckie podejście do własnego zdrowia bardzo irytuje lekarzy, bo im później choroba wychodzi na jaw, tym mniejsze są szanse na to, by ją wyleczyć.
Fot. iStock
Na pewno zdarzyło ci się leczyć infekcję intymną tzw. domowymi sposobami. Zioła, maści, tabletki, napary, płukanki… Czasem takie leczenie na własną rękę może przynieść odwrotny skutek. Do ginekologów bardzo często trafiają kobiety z podrażnieniami okolic intymnych. Lekarzy irytuje to, że pacjentka ze wstydu wolała leczyć się sama niż przyjść do jego gabinetu po specjalistyczny preparat.
Fot. Thinkstock
Dokładne badanie ginekologiczne powinno odbyć się wtedy, gdy kobieta akurat nie miesiączkuje. Można wówczas zrobić wymaz z pochwy, przebadać jej czystość, wysłać śluz do dalszych oględzin. Tymczasem niektóre kobiety umawiają się na wizytę wtedy, gdy akurat mają okres. Zupełna strata czasu dla ginekologa.
Fot. Thinkstock
Wizyta u ginekologa to nie tylko badanie i oglądanie krocza, ale także szczegółowy wywiad i pytania od lekarza. Te dotyczą najczęściej miesiączki. Kiedy pojawiła się pierwsza, ile trwa cykl, ile dni trwa zazwyczaj krwawienie, kiedy pacjentka miesiączkowała ostatnio. Wtedy okazuje się, że niektóre dziewczyny nie prowadzą kalendarzyków i nie potrafią sobie przypomnieć potrzebnych dat. To bywa frustrujące dla lekarza.
10 sytuacji, które zrozumie tylko dziewczyna z obfitą miesiączką